Czy minister Gliński jest pranksterem?
Sytuacja jest o tyle groteskowa, że zazwyczaj jak ktoś chce się do PiS-u dopieprzyć to zaczyna epatować różnymi wizjami, w których Jarosław Kaczyński zamyka wszystkich, którzy nie mają w domu portretu Lecha albo opowiada się jak to PiS za chwilę wszystkich zaczipuje. Tymczasem jeśli już naprawdę chce się ich ugryźć to jest o wiele wdzięczniejszy cel w tej partii.
Oto bowiem mamy niemalże już legendarnego ministra Glińskiego, którego zamierzenia i rozmaite wypowiedzi składają się na coś w rodzaju hiper-hepeningu, ale czegoś, co młodzież nazywa prankiem. W pranksterze, pardon, ministrze Glińskim, wprawne oko dostrzeże pewien ślad komicznego emploi - to nawoskowane jakby oblicze i śmiertelnie poważna mina przełamana jedynie nieco millerowskim uśmieszkiem. Cechy te, połączone z karykaturalnymi i gołym okiem przejaskrawionymi fotografiami stylizowanymi na brytyjskich polityków z lat 20-tych (ciężko znaleźć zdjęcie ministra, na którym nie siedziałby w historyzującym wnętrzu z jakimś zabytkowym cudzesem w tle) to prawdziwie wybuchowa mieszanka. Ta kreacja nie może być serio, to musi być jakiś manifest w stylu Andy'ego Kaufmanna. Minister Gliński realizuje swój hepening z dużym rozmachem, wszak ma w ręku wiele ciekawych guzików do naciśnięcia, posiada również ministerialne papiery, które otwierają większość drzwi i przełamują niejedno antyszambrujące kolanko.
Piszę to wszystko, gdyż mignęło mi dziś u Karnowskich kolejne, najnowsze zdjątko ministra, którym ozdobiono najnowszą wypowiedź ministra. Wszystko się zgadza póki co. Minister raczy nas takim oto figlarnym lookiem:
screen z portalu "wPolityce"
Byczo jest więc bardzo i byczo będzie. Cóż nam dziś mówi minister? Czyżby szykował nam jakąś nową hollywoodzką premierę? Może nowych Krzyżaków z Karolakiem jako von Jungingenem? A może jakiś mega-łuk triumfalny rozparty pomiędzy Wawrem a Mokotowem? A gdzie tam. Hop-siup, tralala, tadam. Minister zapowiada .... sieć muzeów.
Zbudujemy sieć nowoczesnych muzeów. Będą kształtować pokolenia (...) To ma być sieć instytucji. A instytucje to swoiste prawidła do strukturyzacji ludzkich interakcji, które tworzą, utrwalają i promują wartości. Ich zadaniem jest opowiadanie, kreowanie wartości takich jak np. solidarność, gotowość do poświęceń, troska o dobro publiczne itp. Te wartości są niezbędne dla funkcjonowania wspólnoty, określają jej jakość, potencjał i siłę. By rozwiązywać problemy współczesności, skutecznie rywalizować na poziomie międzynarodowym, musimy dbać o tę naszą wspólnotę polityczną. To jest nasza racja stanu. Budowanie sieci muzeów będzie miało, mam nadzieję, istotne znaczenie w myśleniu społecznym
Brzmi to kapitalnie, prawda? Ciekawe jaką otrzyma owa sieć nazwę, bo przecież każda sieć musi posiadać spójny "branding". Może "McGlinski"? A może dałoby się połączyć tę sieć muzeów z jakąś budowlanką albo innym dyskontem? To teraz bardzo modne w deweloperce. Stawia się obok jakiejś Biedronki czy Lidla mały park handlowy z jedzeniem i butikami. A jakby do tego dopiąć muzeum? Idziesz zrobić zakupy, potem na burgera wegańskiego, a na koniec oglądasz za szybą bieliznę Jagny z "Chłopów". Moim zdaniem to by zażarło.
Tu jednak należy być ostrożnym i nie dać się nabrać, wszak prankster Gliński lubi robić z ludzi tak zwanego "wariata". My się tu nadymamy, panie, a przecież wiadomo, że za chwilę minister Gliński pójdzie do innego dziennikarza i opowie, że zamierza zamienić tunele metra na powstańcze kanały. I tam też znajdą się naiwni, którzy mu uwierzą. Taka już natura urodzonych żartownisiów.
Najlepsze jest na końcu. Dziennikarz od Karnowskich dopytuje, czy koronawirus i związane z nim cięcia budżetowe nie powstrzymają śmiałych planów ministra. Ten odpowiada ze swadą.
Pytany czy nie boi się cięć budżetowych w kulturze z powodu kryzysu wywołanego przez pandemię koronawirusa, Gliński odpowiedział twierdząco, jednak - jak podkreślił - nie ma zamiaru przestać działać z tego powodu.
Kto by się przejmował jakimiś cięciami budżetowymi, prawda? Minister zrobi sieć bez pieniędzy. Jak? Normalnie, siłą woli. Albo przesunie jakieś pieniądze z remaku "Chłopów". Albo tego filmu o osiołku Baltazarze, na który Skolimowski dostał od PiS-fu "parę złoty".
A to ci kawalarz ten minister.
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/512788-wicepremier-glinski-zapowiada-budowe-sieci-muzeow
...
Patrzę na to, co dzieje się na Białorusi i po raz nie wiem już który, jak to się dzieje, że znów widzę grupy ludzi, którym wydaje się, że jak założą na twarze bandanki i bejsbolówki, rzucą parę cegłówek w milicję, a za to dostaną prętem w głowę, to "coś się zmieni". Ilu z nich w to wierzy naprawdę, a ile służbowo? Nie wiem. Widziałem tylko wczoraj wieczorem panią Romaszewską-Guzy, która z dużą pewnością w głosie zapowiedziała "konfrontację". Niech Bóg ma w opiece Białoruś.
tagi: kultura
Marcin-K | |
10 sierpnia 2020 11:55 |
Komentarze:
Autobus117 @Marcin-K | |
10 sierpnia 2020 12:21 |
Gliński Romaszewska to kwiat warszawki. Nie zmienią się nigdy.
gabriel-maciejewski @Marcin-K | |
10 sierpnia 2020 12:22 |
On to naprawdę powiedział? Ich zadaniem jest opowiadanie, kreowanie wartości takich jak np. solidarność, gotowość do poświęceń
Na żadne poświęcenia z mojej strony nie mając co liczyć. Sieć muzeów zaś to sieć dystrybucji druków i gadżetów eksluzywnych, sieć kontrolowana, do której dopuszczać się będzie wybrańców, o to chodzi
Marcin-K @Autobus117 10 sierpnia 2020 12:21 | |
10 sierpnia 2020 12:29 |
Niestety chyba tak.
Marcin-K @gabriel-maciejewski 10 sierpnia 2020 12:22 | |
10 sierpnia 2020 12:30 |
On przecież nie zrobi żadnej sieci. Zostaną po nim porozgrzebywane "projekty" i wysuszone budżety. A jeśli założyć, że się mylę i zrobi to będzie dokładnie tak - domknięcie rynku treści historycznych dla dokładnie odmierzonego towarzystwa.
stanislaw-orda @Marcin-K 10 sierpnia 2020 12:30 | |
10 sierpnia 2020 13:04 |
Takie gadanie ministra to tylko czary-mary, podkładka ideolo pod zmarnotrawienie (rozdanie) kasy znajomym króliczka oraz tym, ktorzy znajdują się altualnie na listach i w rozdzielniku wiadomych ambasad.
Marcin-K @stanislaw-orda 10 sierpnia 2020 13:04 | |
10 sierpnia 2020 13:40 |
No ale trzeba przyznać, że ma chłop rozmach. Nic konkretnego nie zrobił, porozdawał walizki pieniędzy jakimś wariatom, wszystko leży i kwiczy, a on strząsa pyłek z ramienia i mówi: zrobię sieć muzeów. Taka skłonność do kreowania szerokich wizji dla samego bajania to musi być jakaś psychologiczna przypadłość.
boomerang85 @Marcin-K | |
10 sierpnia 2020 13:58 |
Mnie zawsze zastanawia fakt, że jest on wymieniany przy rozmaitych rekonstrukcjach rządu jako pewne ogniwo w PiS-ie.
Zerknąłem, co o nim piszą w wiki. I niby nic szczególnego: prapradziadek powstańcem styczniowym, ojciec architektem, matka sanitariuszką w batalionie "Zośka" AK.
Moim zdaniem ciekawiej przedstawiają się umocowania żony eks-ministra p. Renaty Koźlickiej - Glińskiej. Co prawda biogramu w wiki brak, ale jest informacja o tym, że jest dyrektorem programowym w Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności, której to prezesem jest niejaki Jerzy Koźmiński, w latach 1994-2000 ambasador RP w USA, członek Komisji Trójstronnej, a która to Fundacja - za wiki - ma na celu wspieranie budowy społeczeństwa obywatelskiego, upowszechniania demokracji i gospodarki rynkowej.
stanislaw-orda @boomerang85 10 sierpnia 2020 13:58 | |
10 sierpnia 2020 16:26 |
Ona musi byc "z etrusków".
ziemski @Marcin-K | |
10 sierpnia 2020 17:03 |
To zdjęcie to wartość sama w sobie. Nadaje się nawet na wizerunek na banknocie. Jaki mamy następny nominał, 1000 zł ? Choć może lepiej nie podsuwać takich pomysłów, bo jeszcze ktoś je potraktuje serio.
SalomonH @Marcin-K 10 sierpnia 2020 12:30 | |
10 sierpnia 2020 17:54 |
Prankster Gliński jest najwyższej klasy specjalistą od suszenia budżetów, w tym można na nim polegać. No i na szczęście jego osoba gwarantuje, że żadna taka sieć nie powstanie.
mooj @Marcin-K | |
10 sierpnia 2020 18:15 |
A ja do Sulejówka się wybiorę, może nie zaraz po otwarciu, ale - mam nadzieję - że jeszcze latem nowootwarte muzeum uda mi się zobaczyć.
SalomonH @mooj 10 sierpnia 2020 18:15 | |
10 sierpnia 2020 18:18 |
Kiedyś razem z jednym obecnym tu blogerem udało nam się przyłożyć rękę do powstania muzeum, a żaden z nas nie miał ani budżetu, ani teki ministra.
mooj @SalomonH 10 sierpnia 2020 18:18 | |
10 sierpnia 2020 18:34 |
I co? Mam nie jechać?
Kiedyś (nawet więcej niż raz, ale bez obecnego tu blogera..chyba) skutecznie reanimowałem - zwolnijmy lekarzy?:)
Ale oczywiście sukcesu gratuluję. Efekt pewnie nie jest zgodny w 100% z zamierzeniami, ale safysfakcja pewnie jest, uzsadaniona.
SalomonH @mooj 10 sierpnia 2020 18:34 | |
10 sierpnia 2020 18:46 |
Ależ jedź, przecież nie zabraniam. Ja tylko poddaję w wątpliwość skuteczność ministra w przeliczeniu na dostępny mu budżet. Może chociaż tym razem na żonę nie wyda, chociaż to jest bardzo sprytny gość.
mooj @SalomonH 10 sierpnia 2020 18:46 | |
10 sierpnia 2020 18:56 |
Zdaję sobie sprawę - z wieloletniego doświadczenia - że można szybciej, lepiej i stukrotnie taniej wiele rzeczy, które pod MKiDN są robione, zrobić. Niezależnie od tego, kto jest ministrem.
To oznacza także, że przy więcej niż lekkiej modyfikacji (a tę widzę) budżety sprzed nastu lat wystarczyć mogą na wiele więcej niż starczały. Technicznie i przy cięciach można byłoby "sieć" stworzyć. I to nie wolontariacko.
a przy okazji chciałem zajrzeć na BIP MPW, zgodnie z https://www.bip.gov.pl/subjects/26352,Muzeum+Powstania+Warszawskiego.html
powinno być to https://www.1944.pl/bip
a tu...hmm...
SalomonH @mooj 10 sierpnia 2020 18:56 | |
10 sierpnia 2020 19:18 |
BIP to BIP, pewnie mają coś do ukrycia, ale "strona nie może poprawnie wczytać Map Google"? Przecież to gotowy moduł jest, wystarczy określić współrzędne i opcje wyświetlania...
mooj @Marcin-K | |
10 sierpnia 2020 19:35 |
no nie do końca
1. google zmieniało API, kto się połaszczył na darmochę ma problem i będzie miał : g nie zapewnia i teraz że zawsze będzie działać co napiszesz
2. ale to może w ogóle nie o to chodzi co w (1) bo "mi działa" czyli może w czym innym problem
onyx @Marcin-K | |
10 sierpnia 2020 21:11 |
McGliński - bardzo dobre ale mam nadzieję, że się nie spełni i wszystko się na gadaniu skończy jako to się już wielokrotnie temu PiSowi udawało. Kurski zrobi kolejnego Sylwestra Marzeń i kolejny rok jakoś zleci. McGliński i sieć "McMuzea.pl", małe klitki z wycinkami gazet na ścianach, starą łyżką w gablocie i telebimem dotykowym, dzieciaki lubią taką elektronikę a trzeba trafiać do młodzierzy. Przy wyjściu sklepik z koszulkami, naszywkami i muzyką Tadka rapera plus droższe gadżety dla lepszych gości o których pisał Gabriel. Ja już widziałem kilka takich muzeuów jeżdżąc po Polsce a McGliński nawet jeszcze nie wystartował. Jak ruszy z kopyta to się skończy na objęciu patronatu i przybiciu na drzwiach stosownej plakietki.
Paris @gabriel-maciejewski 10 sierpnia 2020 12:22 | |
10 sierpnia 2020 22:39 |
Nooo...
... to beda mialy co wpier**lac zlodziejskie "skoczogonki", czyli rzadowe i panstwowe biurwy !!! MOnister Glinski szykuje nowy PASNIK dla swoich.
Marcin-K @onyx 10 sierpnia 2020 21:11 | |
11 sierpnia 2020 10:18 |
Lepiej bym tego nie opisał - dokładnie tak by to wyglądało:) Teraz mi jeszcze przyszło do głowy, że takie muzea z pewnością byłyby obrandowane Orlenem albo PZU i dostawałoby się hot-doga w serwetce z logo powstańczym...
Marcin-K @mooj 10 sierpnia 2020 18:15 | |
11 sierpnia 2020 10:19 |
Mam znajomego z Sulejówka - o co tam się działo przy tej budowie tego muzeum to jest temacik.
Marcin-K @SalomonH 10 sierpnia 2020 17:54 | |
11 sierpnia 2020 10:20 |
No dokładnie, tego mi zabrakło w moim własnym tekście. Gwarant. Im mocniej zapewnia tym większa pewność, że nie będzie...
Marcin-K @ziemski 10 sierpnia 2020 17:03 | |
11 sierpnia 2020 10:21 |
No ja nie wiem, czy 1000 zł by ministra zadowoliło:) On byłby gotów inflacje rozkręcić, tylko po to żeby wskoczyć na przynajmniej milionik:)
Marcin-K @boomerang85 10 sierpnia 2020 13:58 | |
11 sierpnia 2020 10:22 |
Polsko-Amerykańska Fundacja... Ciekawe czy Amerykanie o tym wiedzą, że są w jakiejś polskiej fundacji:)
mooj @Marcin-K 11 sierpnia 2020 10:19 | |
11 sierpnia 2020 11:49 |
Podejrzewam, że jak przy większości, jeśli nie wszystkich budowach muzeów. A potem ich utrzymywaniu.
A może nawet w mniejszej skali niż przy innych (do tego podstaw żadnych nie mam, na ślepo strzał: na kazdy "Sulejówek" pewnie dziesięć kontrprzykłądów z nieodległej przeszłości można na drugą szalę)
Próbuję przekazać, że bardziej sensownym zdaje się porównywać nie do hipotetycznego, nieobserwowanego wzorca "z metra", a do zjawisk zachodzących w przyrodzie:) Tj np Glińskiego nie na tle "jak mogłoby być, bo np Św. Maksymilian potrafił inaczej" a na tle poprzednich ministrów kultury, Polinów, muzeów samorządowych, komisji, ciał, dotacji, projektów unijnych etc. Tj nie mierzyć ideałem - nie mam złudzeń, że nie o drogę do efektywności chodzi. Ale jak ma być przepalone 50% z wydatków, to wolę by te pozostałe 50% z sensem, z efektem "w kierunku" szło. I też nie będę się kłócił czy 50/50.
Albo chociaż pośrodku coś - pamiętając o wzrocu dostrzegać różnice. Przy wszystkim: czy to muzeach czy stadionach czy "stradach" ( telekomunikacych, auto, kolejowych, energetycznych), portach, hubach. Tj uwzględniać w ocenie POMIMO braku wzrocowej efektywności. Racjonalnie. Bez zadęcia, ale na tle. Np "zagospodarowania łączki na Ursynowie"
https://warszawa.tvp.pl/49337749/warszawa-park-polskich-wynalazcow-zmieni-sie-nie-do-poznania
np na tle tych dwóch milionów (sto złotych na metr kwadratowy tego co na zdjęciu:) efektywność i sens "sieci muzeów" - nawet telebimy dodykowe jakby miały być z niedopracowanych szajsem (nawet nie softem, a zawartością np w kiepskiej rozdzielczości mapami, gdy są lepsze do pozyskania za darmo)