-

Marcin-K

Tekieli do Terlikowskiego: a ti, ti, niedobli...

Sporo mówiło się ostatnio - pisał o tym tekst Coryllus - o niedawnym występie wielebnego Terlikowskiego na łamach Gazrury. Przyznaję się bez bicia - do Terlikowskiego mam stosunek w zasadzie obojętny. Ani jakoś się nie irytuję gdy go widzę, ani nigdy nie biegam po sieci w poszukiwaniu jego najnowszego tekstu. Ot, zlewa mi się on w całą tę bezbarwną masę "naszych", nie trzeba używać jakiegoś supernowoczesnego oprogramowania z NASA, żeby wiedzieć, co Terlikowski w danej sprawie z siebie wydusi. Zajmuje się Terlikowski tym, czym zajmuje się większość prawicowych dziennikarzy z mainstreamu: skacze po kolejnych niszowych tytułach prasowych lub telewizyjkach, pokazuje się w wiadomościach, gdzie w ciągu piętnastu sekund musi wyjaśnić jakieś orędzie papieskie, albo dyskutuje w telewizorze z "ludźmi z drugiej strony sporu politycznego", gdzie reprezentuje te wyższe, bo katolickie wartości, a na ich tle najczęściej pięknie prezentują się ludzie pokroju Hołdysa albo innej Anji Rubik. Wywiad dla Wybiórczej również - tu szczerze biję się w pierś - nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia. Być może już jestem tym wszystkim tak przeżarty, że zamierają we mnie jakieś receptory dobrego smaku. Zaraz zresztą to wszystko połączę z sednem, o którym chciałem napisać.

Otóż w ostatnim Dorzeczaku pojawiła się tak zwana polemika prasowa wobec Tomasza Terlikowskiego w wykonaniu znanego tu i ówdzie Roberta Tekieli. Kim jest Robert Tekieli? Robertem Tekieli rzecz jasna, czyli trzecioligowym publicystą katolickim, niegdysiejszym "awangardowcem", twórcą pisma Brulion, potem chyba nawet świeckim egzorcystą (sic!) i ekspertem od wyszukiwania diabelskich śladów w książczynach typu Harry Potter. W ogóle podobają mi się te polemiki. A to polemika w sprawie książek Zychowicza, a to Semka do Ziemkiewicza, a to Ziemkiewicz do Gursztyna. No normalnie tygiel intelektualny, ocean inspiracji, prawicowy hyde park. Był więc wreszcie jakiś gorący temat, coś się zaczęło dziać, to ktoś tam pomyślał. Dawajcie, grzejemy sprawę, niech ktoś szybko pisze polemikę. Ale kto? Może Terlikowski, to ekspert od spraw wysokich. No ale to z Terlikowskim ma być ta polemika - dodał ktoś przytomnie. Aha, no to dawajcie może tego Tekieli. On jest taki niszowy i niesprany. Hm, ale on pisuje w Gazecie Polskiej. To romantycy są, pisowskie pieski, rycerze Smoleńska. No to tym lepiej, będzie jeszcze bardziej "awanturnie". No i na scenę wszedł Robert Tekieli, chciałoby się rzec, cały na biało.

Do czego można by sprowadzić tę polemiką Roberta Tekieli (Tekielego?). Ja nazwałbym ją "a ti, ti, niepoprawny publicysto". Myślałem sobie zaczynając to czytać, że Tekieli, znany ze swojej obcesowości wobec wrogów kultury chrześcijańskiej, pojedzie z Terlikowskim jak z przysłowiową burą suką. Nie. Tekieli zapisał trzy strony moralitetu, z którego połowa, to jest wykład z historii marksizmu kulturowego. Wydaje mi się, że w tej chwili już każdy tłumaczy wszystko marksizmem kulturowym, nie zdziwię się, jak pani w sklepie powie mi, że szczypiorek jest lekko przegniły, bo, wie pan, marksizm kulturowy. No więc tłumaczy Tekieli Terlikowskiemu jak bardzo świat pogrąża się w chmurze antykultury i że aż dziwne że jeszcze nie wydychamy siarki. Tekieli upomina Terlikowskiego, że to się, Tomku, nie godzi, chodzić na Czerską i z nimi rozmawiać, bo to właśnie oni są generatorem antykultury i czas się, Tomku, opamiętać, a przynajmniej zastanowić nad sobą.

I ja czytając ten moralitet skierowany do Terlikowskiego wyobrażałem sobie, jak Terlikowski (nie zrobię tego tak dobrze jak Przemsa) czyta te upomnienia w Dorzeczaku, i parska raz za razem ze śmiechu zakrywając usta dłonią z odgiętym najmniejszym palcem. Coś jak Jarosław Kaczyński w pamiętnym śmiechu sejmowym. Bo nie zakładam, że cała ta polemika to po prostu ustawka z rozdanymi rolami. Muszę dbać o swoją moralność. No więc Terlikowski czytając Tekieli (Tekielego?) zaśmiewa się i z trudem powstrzymuje paroksyzmy i zastanawia się: czy ten Tekieli nie rozumie, że dobry i krwisty publicysta musi chwiać się na rozciągniętej lince dziesięć metrów nad głowami rozemocjonowanych widzów i co jakiś czas jeszcze puszczać z ust kłęby ognia jak ci sztukmistrze z cyrku? Że przecież po to jest Czerska, żeby tam co jakiś czas pójść i pokazać innym jaki to ja jestem niebanalny i niekonwencjonalny? Że mnie się nie da postawić jak mebel w saloniku Ojca Rydzyka? Że ci tam, na Czerskiej, to takie same ziomki jak my, tylko robią w innej specjalizacji, ale tak naprawdę to jedna scena i jeden teatr? I jeden budżet rzecz jasna. Skąd on będzie brał prawdziwą kasę. Od tego bidoka Sakiewicza, co handluje nalepkami? Niech sobie Tekieli tkwi w swoich salkach katechetycznych i przekonuje starsze panie, że Robert Lewandowski pokazując po golach skrzyżowane ramiona oddaje hołd szatanowi. I niech moralizuje na pożyczonych łamach, bo przecież sam zaorał swojego pracodawcę z Gazety Polskiej pisząc - autentyk - że musi polemizować na łamach Dorzeczaka, bo tutaj przeczyta więcej osób. No ludzie złoci. Ja - Tomasz Terlikowski - jestem z innej gliny i jeśli Tekieli to pilot Boeinga, to ja jestem pilotem Rusłana An -126. Jak będę chciał to sobie zrobię słitfocię z Michnikiem i wrzucę ją na fejsika. Nic ten Tekieli nie kuma. Antykultura. Phi. Ja swoimi wywiadami na Czerskiej zamienię każdego leminga w gorącego katolika, niechże go tylko pocałuję, jak książę żabę. I jeszcze mnie przy okazji będzie stać na kawę w starbuniu.

Terlikowski musi coś odpowiedzieć swojemu polemiście. Tutaj będzie musiał się nieco pogimnastykować. Jak odpowiedzieć bowiem Robertowi Tekieli (Tekielemu?) tak, żeby mu pokazać, że jest niezorientowanym w wilczym prawie mediów gamoniem a jednocześnie żeby zabrzmieć jak świecki Papież. No ale pewnie da radę. Ja już czekam z niecierpliwością.

 



tagi: pis 

Marcin-K
18 września 2019 10:41
13     2012    4 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

chlor @Marcin-K
18 września 2019 14:25

A ja nie czekam. Nawet nie kojarzę z twarzy, co to za jedni.

zaloguj się by móc komentować

Soplica @Marcin-K
18 września 2019 17:22

Nie ma czegoś takiego jak "świecki egzorcysta". Tekieli jest po prostu specjalistą od demonologii i tyle. Natomiast ksiązka o Harrym Poterze zawiera bezpośrednie cytaty z biblii satanistycznej. Czy to satanizm? Każdy sam sobie odpowie.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @chlor 18 września 2019 14:25
18 września 2019 17:25

szkoda na nich czasu

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Soplica 18 września 2019 17:22
18 września 2019 17:28

wiele publikacji/wystąpień przywołuje i/lub cytuje klasyków marksizmu-leninizmu, i co to oznacza? jak ktos czyte tego HP i nie wie, że w ogóle jakis satanizm istnieje to co z nim? przykład: na sali sądowej podnisłem dwa palce jak w szkole prosząc o gloś; sędzina zaczęła warczeć, że sobie takich gestów nie życzy; objaśniłem co chce przekazać tj. prosze o glloś;- potem jak analizowaliśmy sytuacje to wyszło, że kobiecina każdy gest dłonią kojarzyła jako środkowy palec w górę - ot, takie wychowanie

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @chlor 18 września 2019 14:25
18 września 2019 20:33

Nie wierzę, że nie znasz Terlikowskiego...

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @Soplica 18 września 2019 17:22
18 września 2019 20:34

A jak się zostaje specjalistą od demonologii?

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @Marcin-K
18 września 2019 22:28

Jeden drugiego warty; jeden "judeochrześcijanin spasiony", pasterz pasterzy, a drugi, Tekieli w sensie; cudownie nawrócony artysta, pomocnik egzorcystów, ex-obrazoburca; "Brulion", mówi to panu coś? Specjalistą od demonów zostaje się w ten oto sposób; https://www.youtube.com/watch?v=GMxvFjroomg. Cieszę się że mogłem pomóc.

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @porfirogeneta 18 września 2019 22:28
19 września 2019 08:37

Ja już tego słuchałem dawno temu.

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @Marcin-K
19 września 2019 20:06

Nie tak dawno to było, a jakże się wszystko zmieniło, po to by się nie zmieniło nic.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Marcin-K
20 września 2019 01:23

Terlikowski to zawodowy katolik, tak jak Holownia, Tak, tak, powstaly w naszej III RP nowe zawody, Jest tez Biedron - zawodowy homoseksualista.

Czy Ania [Anja] Rubik - dziewczyna do wszystkiego.

Oni z tego zyja i urzadzaja sie jak moga.

Natomiast Tekieli to chyba juz tylko na terapie. Moze elektrowstrzasy?

Jesli sa jeszcze dozwolone.

zaloguj się by móc komentować

Soplica @Marcin-K 18 września 2019 20:34
20 września 2019 10:55

To proste ale zarazem ryzykowne :) Trzeba wejść do szamba, zanurzyć się po uszy a potem mozolnie się oczyszczać. To tak w skrócie. Dla wielu świat duchowy nie istnieje i dla tego robią sobie z tego żarty. Ale żarty się kończą gdy ... no właśnie

@porfirogeneta - proszę zgłębić określenie "judeochrześcijanin". Czy "eskimosoneandertalczyk" wydaje się Panu logiczny?

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @Soplica 20 września 2019 10:55
20 września 2019 22:51

Proszę bardzo; pan redaktor Terlikowski wielokrotnie w swoich publicznych wystąpieniach używał takiego określenia jak "judeochrześcijaństwo", albo "Jesteśmy dziczką wszczepioną, w tysiącletnią winnicę Izraela", o prosze; https://www.youtube.com/watch?v=8xduB5Dm0i4 ,Nadwagę ma, jak wszyscy dziennikarze propisowscy i łazi z żoną po wyborczych i opowiadają a to o seksie katolickim, a o to o innych rzeczach, smieszne to nawet, ale po całości żałosne; no cóż: każdemu rachunki przychodzą, ale jak ktoś nie umie spawać, uprawiać roli, handlować, kryć dachów, to musi się takich metod imać żeby na wspomniane rachunki zarobić.

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @Soplica 20 września 2019 10:55
20 września 2019 23:18

Zresztą prezydent Duda coś tam bredził, przy okazji pożaru katedru Notre Dame, a nie pojrzewam żeby umiał robić coś pożytecznego,(od 17 stego roku życia w Unii Wolności) o "judeochrześcijańskich korzeniach Europy", Albo Bolton, albo Pompeo, nie pamiętam dokładnie, w wywiadzie dla Rachonia (ten jest chlubnym wyjątkiem, nie jest spasiony, ale z drugiej strony niechlubnym, bo przebieranie się za członek męski takim nie jest), opowiadał Rachoniowi, którego oczy robiły się coraz bardziej okrągłe, że "Rosja jest dziedzicem tradycji judeochrześcijańskiej" czy jakoś tak, i teraz będziemy wmiestie dusić Chiny.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować