-

Marcin-K

Wiecie, że jesteście odpowiedzialni za napływ imigrantów?

Jakoś tak się stało, że bardzo często obarcza się Polskę i Polaków o różne mniej lub bardziej straszne rzeczy i jak można sądzić będzie tak jeszcze przez wiele długich lat, tyle że czyny za które będziemy musieli się kajać będą coraz mocniej ciążyć nam na karkach. Można sobie żartować, że Polaków powinno się obwinić (i surowo oczywiście za to pokarać, a najlepiej po prostu ubezwłasnowolnić) za globalne ocieplenie, wojnę secesyjną w Stanach albo i za Apartheid. Ok, wielu z Was zapewne uśmiechnie się kąśliwie i ironicznie, ale niestety po tym co zaraz napiszę powyższe żarciki zaczną nagle błyskawicznie tracić swój komediowy potencjał.

„Krótko mówiąc, to my sami, jako społeczeństwo zawiedliśmy i wyhodowaliśmy sobie terrorystów i bierzemy za to odpowiedzialność. Wasz kraj uczestniczył w wojnie w Iraku, która była początkiem obecnego kryzysu uchodźczego. Przyłożyliście rękę do destabilizacji całego regionu i odmawiacie poniesienia konsekwencji – to wasz rząd, wasza armia pomagały obalić Husajna, bez planu na to, jak pomóc potem w odbudowie, a teraz odmawiacie poniesienia za to odpowiedzialności.”

To są jak najbardziej prawdziwe słowa. Ich autor nazywa się Jean-Michele de Waele i jest profesorem politologii z Universite Libre de Bruxelles. Moglibyśmy zatem stwierdzić, że pan profesor jest Belgiem, ale nie jest to takie oczywiste. Najpierw jednak najważniejsze – powyższy wycinek jest fragmentem obszernego wywiadu, jakiego ów dżentelmen udzielił polskiemu portalowi piłkarskiemu „Weszło”. Pada tam wiele innych smacznych kąsków, choćby pan Jean mówi o ludziach siłą zmuszonych do przeniesienia się z Kresów na „ziemie odzyskane” jako o „uchodźcach”. Poddałem w wątpliwość jego belgijskość, ponieważ z tego co mówi wynika, że takie coś w ogóle nie istnieje. Człowiek ten plącze się w swoich analizach. Raz mówi o Belgii jako państwie (ale nie narodowości) niezwykle otwartym na każdą możliwą inność, a za chwilę słuchamy o nienawidzących się Walonach i Flamandach i wszystko mu się jak najbardziej zgadza. Warto przeczytać całość, naprawdę.

Oczywiście, można oceniać udział Polski w irackim zamieszaniu tak, czy siak. Nie ma to tutaj jednak większego znaczenia. Słowa tego mądrali z Brukseli – jak można sądzić, nie wymyślił tego sam, tylko jest to jakaś nowa, miejscowa wykładnia – wskazują, że stopień złej woli jaką kierują się oni tam wobec nas przy każdej możliwej okazji jest właściwie trudny do określenia. Zupełnie nie jest ważne, co my tu myślimy sobie o nich. Oni są stamtąd, a my stąd. Po prostu.

http://weszlo.com/2018/03/22/jesli-jednosc-belgii-opiera-sie-chlopakach-kopiacych-pilke-belgia-istnieje/



tagi:

Marcin-K
23 marca 2018 18:31
9     1510    2 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

chlor @Marcin-K
23 marca 2018 21:15

Tak czy siak, wszelkie polskie udziały w wojnach amerykańskich, to tylko straty,  i często ciągnący się smród. W końcu to USA nas oskarżyły o niecne torturowanie talibów przez służby USA,  w wydzierżawionych im ośrodkach. Skurwysyństwo niesamowite.

zaloguj się by móc komentować


Marcin-K @chlor 23 marca 2018 21:15
23 marca 2018 21:53

Ja generalnie jestem przeciwny używaniu naszej (?) armii jako sztucznych rzęs dla polityki USA. Nie jesteśmy w stanie wyjść na takich interesach na plus. Jedynym plusem, jest wspomniane przez Teloka jakiekolwiek zaprawienie w walce polskich żołnierzy i wzięcie udziału w jakiejkolwiek operacji bojowej. Reszta na szrot. To nie zmienia jednak faktu, że Belg robi z tego coś, co właśnie też nazwałbym skurwysyństwem.

zaloguj się by móc komentować

chlor @telok 23 marca 2018 21:26
23 marca 2018 21:54

No ale te modernizacje są po to by walczyć w ciepłych krajach o obce interesy. Te nowoczesne oddziały nie są przeznaczone do obrony kraju. Mają spieprzyć do Anglii jakby co.

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @telok 23 marca 2018 21:36
23 marca 2018 21:55

Udział w wojnach to nigdy nie jest zabawa w białych, niczym nie ubrodzonych rękawiczkach. USA to coś bardzo dziwnego, ale chyba jednak fakt jest taki, że ich siła militarna póki co trzyma od nas z daleka najbardziej agresywnych kolegów. Możemy się egzaltować i utyskiwać. Nie ma USA w Europie i za chwilę mamy poważne kłopoty.

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @Grzeralts 23 marca 2018 21:17
23 marca 2018 21:56

Ciekawa mapka. Ja miałem w tym tygodniu taki stres, że łapałem się chyba do tej bordowej części mapki.

zaloguj się by móc komentować

kskiba19 @Grzeralts 23 marca 2018 21:17
23 marca 2018 23:30

Cyba nie tylko, bo do Australii jakoś się pchają drzwiami i oknami
zaloguj się by móc komentować


22marek @redpill 24 marca 2018 23:50
25 marca 2018 01:22

Hej redpill, przestań brać te małe czerwone tabletki.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować