-

Marcin-K

Do Bydgoszczu będę jeździł, a z Kościoła wyrzucić się nie pozwolę!

Strach w ogóle zaczynać pisać o bieżących sprawach z telewizora, bo do wyboru mamy albo tego nieprzytomnego człowieka o nazwisku Grodzki, albo prawybory w Konfederation. Do tego pisowska nuda, wszystko leci na autopilocie, na szczęście nikt tam nie wykonuje zbyt nerwowych ruchów, więc w zasadzie nawet trudno się do nich doczepić o coś, o co nie czepiałbym się pięć lat temu lub w zeszłym miesiącu. Sytuację ratuje niezależny kandydat na prezydenta RP Hołownia Szymon, który tuż po tym jak już nawet i zaprzyjaźnione media zaczęły stękać, że bardziej niż on, Hołownia Szymon, bezjajecznego człowieka nie da się znaleźć na zachód od Wilanowa, to wziął ci się on do roboty.

Musiał to być jakiś szybki brainstorm w szklanym kubiku należącym do którejś z prawilnych agencji pijarowych.

- Szymon, trzeba się brać do roboty, ludzie ci usypiają.

- Jakieś propozycje poproszę, ale tak na cito.

Pijarowiec podrapał się zapewne po swojej przystrzyżonej u barbera brodzie i rzucił bez zastanowienia:

- Idź do kościoła i zrób dramę.

Szymonowi pozostało na ten koncept tylko jedna odpowiedź:

- Świetne!

Od słów do czynu. Wybrał się więc Szymon do kościoła. Nie mógł to być jakiś tam "zwykły" kościół. Udał się Szymon Hołownia do karmelitów bosych na Solcu. Jak napisał w swoim poście na fejsiku - "chadzam tam często". Czyli miejsce odpowiednie, wszak skoro "chadza tam często" to musiał być tam znany. A skoro był znany, to wiedziano tam zapewne, że pierwszym pomysłem na życie Szymona jest "rozdział Kościoła od państwa" a zaraz za tym idzie uwolnienie całego tego pakietu, z aborcją, związkami partnerskimi, in vitro i inną cholerą.

Długo Szymon nie musiał czekać na pretekst. Ponoć - tak opowiada nam Szymon - spowiednik nie zechciał mu udzielić (edit) komunii. I to podobno jeszcze odwrócił się do niego bokiem i udawał że go nie widzi. Machnął jeszcze też ręką i powiedział - tak wciąż nam prawi Hołownia - że to przez "jego poglądy". Jest! Bingo! Co w takiej sytuacji robi każdy, nawet najbardziej przeciętny, ale zatroskany o los Kościoła w Polsce, kandydat na prezia? Rzecz jasna jak najszybciej, może nawet jeszcze pod świątynią, do której doszło do tak strasznego odwrócenia się na bok do profilu Szymona Hołowni, pisze sążnistego posta i wrzuca na znany i lubiany portal założony przez pewnego rzutkiego rudawego młodzieńca. A tam w poście jest wszystko. Dokładny opis zdarzenia i cała zwała pretensjonalnego popiskiwania na to jakie to straszne przeżycie spotkało wierzącego w kościele. No wiecie co? Żeby ksiądz - pardon, ojciec (Szymon w pewnej chwili się mityguje) tak się zachowywał w stosunku do klienta, tfu, petenta, i to jeszcze petenta z telewizji? Do Bydgoszczy Szymon będzie jeździł, a do karmelitów bosych więcej nie przyjdzie - tak napisał. Szerokim łukiem będzie obchodził. I zna inne, lepsze  świątynie, takie co to - jak Szymon zapewnia - czekają z otwartymi ramionami a nie z wystawionym pazurem.

Post doczekał się jeszcze potomstwa, to znaczy kilku aktualizacji, gdzie rzecz cała została przekierowana na "prawicę" i popularność jaką tam podobno ten jego Hołowniany wyczyn zrobił. Czyli w tej chwili mamy już produkt gotowy do rozsyłania po całym wszechwilanowskim fejsie, aby każdy normalny Polak widział, co się tu wyrabia. Viralowy efekt potęguje rzecz jasna "prawica" zalewając wszystko co się da swoim usłużnym gniewem.

Fantastycznie finezyjna robota to jest w sensie marketingowym. Nie wymagająca wiele wysiłku, a jaki efekt. Szefowie nie powinni się czepiać, punkt w excelu do odhaczenia. Byle do maja.



tagi: wybory 

Marcin-K
16 stycznia 2020 09:22
21     1878    7 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Maryla-Sztajer @Marcin-K
16 stycznia 2020 09:50

Byle do maja....alejaja...

Przepraszam, ale musiałam

Pozdrawiam Panie Marcinie i dzięki za poranną dawkę optymizmu

:)

 

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @Maryla-Sztajer 16 stycznia 2020 09:50
16 stycznia 2020 09:56

ALbo raczej kwietnia. Bo to jaja wielkanocne się szykują. Kamysz Kosiniak dziś stwierdził, że wszyscy którzy go wyprzedzają w sondażach, to są "zające". Czyli Wielkanoc jak dziś.

Pozdrawiam:)

 

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Marcin-K 16 stycznia 2020 09:56
16 stycznia 2020 10:08

https://youtu.be/qM14mLmEVjA

Kilka lat temu po takiej ,,zimie,, jak teraz ....Wielkanoc.... biała i mroźna wypadła bodaj 1 kwietnia...

Można poszukać w kalendarzu...

;))

 

zaloguj się by móc komentować

Brzoza @Marcin-K
16 stycznia 2020 10:20

> Hołownia Szymon, bezjajecznego człowieka nie da się znaleźć na zachód od Wilanowa

> - Idź do kościoła i zrób dramę.

> Żeby ksiądz - pardon, ojciec ... tak się zachowywał w stosunku do klienta, tfu, petenta, i to jeszcze petenta z telewizji?

> efekt potęguje rzecz jasna "prawica" zalewając wszystko co się da swoim usłużnym gniewem.

> Nie wymagająca wiele wysiłku, a jaki efekt.

:)

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Brzoza 16 stycznia 2020 10:20
16 stycznia 2020 10:29

Usłużny gniew jest szczególnie często ćwiczony. Jest trening :)

.

 

zaloguj się by móc komentować


bozenan @Marcin-K
16 stycznia 2020 10:54

no nic, trzeba przeczekac, ale konic końców powinno wyjść dobrze, czyli za rok nikt nie bedzie pamiętał tego nazwiska 

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @bozenan 16 stycznia 2020 10:54
16 stycznia 2020 11:06

Tak pewnie będzie. W Hołowni jest tyle żaru, co w biokominku. On działa jakby ktoś go wynajął na chałturę, na jakieś otwarcie supermarketu, a on ze zblazowaną miną nabija "dupogodziny". 

zaloguj się by móc komentować

damian-wielgosik @Marcin-K
16 stycznia 2020 11:13

Dzięki, dobre. Btw. to chyba chodziło o Eucharystię, a nie spowiedź.

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @damian-wielgosik 16 stycznia 2020 11:13
16 stycznia 2020 11:16

No tak - pomyłka. Znów pośpiech mnie zgubił. Chodzi rzecz jasna o Eucharystię. Oddajmy głos zainteresowanemu:

Przez parę dekad doświadczyłem w moim Kościele wiele, odmawiano mi komunii na rękę, pokrzykiwano że nie tak stoję, ale to - publiczny osąd sumienia - przyznam: wprawia mnie w osłupienie.

zaloguj się by móc komentować

jolanta-gancarz @Marcin-K
16 stycznia 2020 11:49

Jak minie kampania wyborcza, będzie Szymon pisał reportaże z churchingu. Od Bydgoszczu do Tatr.

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @jolanta-gancarz 16 stycznia 2020 11:49
16 stycznia 2020 11:51

Żeby tylko się nie okazało, że po takim "skoku w bok" nie bardzo już jest powrót w stare ciepłe kapcie. Kosmiczne wraki po Lisach i Durczokach niech będą dla niego ostrzeżeeniem.

zaloguj się by móc komentować

damian-wielgosik @Marcin-K 16 stycznia 2020 11:51
16 stycznia 2020 12:05

On w ogóle coś często na te wieczorne msze chodzi. Widziałem go na żywo może z 2-3 razy i za każdym razem sam wchodził do Dominikanów na wieczorną mszę.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Marcin-K 16 stycznia 2020 11:06
16 stycznia 2020 12:17

,,Tabletki z krzyżykiem,, napisał...może zażywa?

Było takie coś w kioskach Ruchu w PRL

.

 

zaloguj się by móc komentować

bozenan @Marcin-K 16 stycznia 2020 11:16
16 stycznia 2020 14:57

ale to jest dupek, jakich mało. 

zaloguj się by móc komentować


Marcin-K @stanislaw-orda 16 stycznia 2020 15:11
17 stycznia 2020 09:41

No właśnie też się zastanawiam. Joga w modzie - mógłby poprosić na nogę...

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @bozenan 16 stycznia 2020 14:57
17 stycznia 2020 09:43

Nie lubię kolportować takich plotasów, ale kiedyś miałem okazję poznać pewną kobietę, która miała okazję poznać i Hołownię i Prokopa. Wiadomo, że to sa kwestie złożone, ale ona powiedziała, że obraca się w towarzystwie różnych ludzi z telewizora, ale tak antypatycznego typa jak Hołownia to jeszcze nie poznała. Coś może w tym rzeczywiście było, bo to z niego wyłazi, a im mocniej próbuje udawać fajnego chłopa wyłazi tym mocniej.

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @Maryla-Sztajer 16 stycznia 2020 12:17
17 stycznia 2020 09:43

Moja mama kiedyś to jadła jak cukierki.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Marcin-K 17 stycznia 2020 09:43
17 stycznia 2020 09:48

Słyszałam w dzieciństwie stojąc w kolejce np po papierosy dla Dziadka, póki palił....już jako dorosła dowiedziałam się co kupują w kiosku.

 

U nas się takich rzeczy nie uzywalo

.

 

zaloguj się by móc komentować

Brzoza @Marcin-K 17 stycznia 2020 09:41
17 stycznia 2020 12:00

Proszę się nie śmiać Panowie. Jakby nie miał rąk, to jak inaczej obsługa petenta?

 

To jest "tylko" prawdziwa Ofiara/żywe Ciało/Tkanka Serca/wyzwolenie/podłączenie się pod Krew/przyjęcie do najmocniejszej Rodziny samego Pana Boga. Tego Pana Boga, który jest rzeczywisty i który z swymi rękoma i nogami założył Święty Kościół z zasadami, obsługą, której nakazane jest posłuchanie i którzy stają się Znakami po święceniach i Ci bez święceń, czy już prawie je mający, tak jak Pan Hołownia, możliwe, że kiedyś bez rąk w końcu też mają "godne" kończyny.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować