Stratedży&Fjuczer
Ostatnio straciłem trochę z oczu naszą kochaną prawicę wraz z jej, że tak powiem, zapleczem intelektualnym. Co jakiś czas jakaś mądra głowina mówiła: nic już nie będzie takie samo. No i racja - moje zainteresowanie polityką w jej codziennym jakże ekscytującym wydaniu z pewnością nie będzie takie jak drzewiej. To se ne vrati. Dlatego z pewną taką nieśmiałością kliknąłem w stręczony mi przez tubę link do wywiadu ze znanym i lubianym ponad wszelką normę Jackiem Bartosiakiem. Zrobiłem to dlatego, że się o niego trochę martwiłem. Ostatni raz widziałem go prawie już dwa miesiące temu - wyglądał jak półtora nieszczęścia, no dosłownie jak zbity psiak. Nadawał przez skypa z jakiejś drewnianej chałupki i martwił się, że idzie wojna na całego a zaraz mogą odciąć internet.
Dobra wiadomość jest taka, że JB wrócił do formy i ma się całkiem dobrze. Udzielił wywiadu dla radia Wnet i nie pierniczył się w tańcu tylko od razu wszedł na tematy kosmiczne - koniec nudzenia ludzi jakimiś przesmykami suwalskimi i sanktuariami bojowymi. Teraz będą Gwiezdne Wojny, to tam najpewniej - zdaniem JB - rozstrzygnie się ta zapowiadana od lat bitwa tysiąclecia pomiędzy żółtkami a jankesami. Ktoś pomyśli - zdurniał ten Marcin-K do reszty? Nie, naprawdę tak było. Oczywiście cały wywód JB był naszpikowany mądrymi słowami niczym - sięgając do klasyki polskiego kina - dobra kasza skwarkami. Były i teorie jakiegoś tam Ochmana, niska stratosfera, jednostki napędowe "delta fał" i inne cymesy. Ja słuchając tego wszystkiego zamknąłem się w sobie i ssąc kciuk zastanawiałem się nad fenomenem Jacka Bartosiaka i mechanizmu, który wydźwignął go do miejsca w którym on się aktualnie znajduje. I wtedy dotarły do mnie dwie ciekawostki. Pierwsza jest taka, że JB założył "sinksank" który nazywa się, uwaga, uwaga, "Strategy&Future". Czyż to nie jest znakomite? Czyż nie mówi nam to dużo więcej niż sto wykładów JB? Ale to nie koniec. Druga ciekawostka może robić troche gorsze wrażenie, głównie przez swój brukowy nieco charakter, ale przecież od czasu do czasu każdy lubi zjeść coś niezdrowego. Otóż z komentarzy internetowych pod filmem z Gwiezdnymi Wojnami Jacka Bartosiaka dowiedziałem się, że pani o dość miłym głosie, która przeprowadzała wywiad z naszym naczelnym strategiem RP, jest prywatnie - ponoć - partnerką rzeczonego. I znów - ktoś powie - a co cię to interesuje co w prywatnym czasie robi JB. Odpowiadam - w ogóle mnie to nie interesuje. Po prostu lekko frapuje, ot i tyle. Dla mnie jest to o tyle cenna informacja, ponieważ uwielbiam obserwować jak działa III Rp - nie da się tu zrobić właściwie niczego by w pierwszej chwili nie natknąć się na jakieś niewidzialne żyłki porozpinane między - chciałoby się rzec pompatycznie - konarami ludzkich powiązań. Kiedyś jeden człowiek opowiadał mi, że chciał wejść na szerszą skalę z handlem kwiatami. Ot miał kilka szklarni, chciał to trochę rozkręcić. Szybko dał sobie spokój - już pierwsze rozeznanie przyniosło mu wiedzę, że właściwie na każdym stopniu pośrednictwa w tej branży są albo literalnie sami Holendrzy albo ich ludzie. Jeśli ktoś chce sprzedawać kwiatki do sieci handlowych to niech od razu pomyśli o zmianie obywatelstwa i nazwiska na Van Kowaaalskeen. I tak samo jest u nas tyle że zamiast kwiatów i Holendrów są te żyłki.
Nie dosłuchałem ostatecznie do końca wywiadu z JB. Nie jestem już młodym mężczyzną spragnionym wielkich spraw, przygód i gier wojennych - nie mieszczę się więc w targecie najpewniej. Po angielsku też mówię średnio łamane na słabo. Jak to się mówi - dogadam się jak trzeba, ale szekspira w oryginale to mi nie dawajcie. W każdym razie cieszę się, że się JB powodzi i nie zaliczył depresji, bo depresja to moje drugie ja i nie jest to nic przyjemnego. Bardzo lubię jak się ludziom powodzi - tak często mawiają moi otwarci i tolerancyjni znajomi i tego się trzymajmy.
tagi: prawica
![]() |
Marcin-K |
21 maja 2020 08:58 |
Komentarze:
![]() |
Krystian @Marcin-K |
21 maja 2020 09:15 |
Oho, żeby było ciekawiej:
https://strategyandfuture.org/zespol/
"Lubi MMA oraz twórczość Zbigniewa Herberta i Giuseppe Tomasiego di Lampedusy."
O swoich dba p.Bartosiak, patrząc na Panią która "pracowała w spółce Centralny Port Komunikacyjny Sp. z o.o. jako dyrektor biura zarządu" wcześniej będąc w kacelraii p.Bartosiaka.
I najlepsze:
https://strategyandfuture.org/platna-subskrypcja-strategyfuture/
Płać za "Gwiezne Wojny" i 17 tom sagi ludzi wojny chińsko-amerykańskiej.
![]() |
Marcin-K @Krystian 21 maja 2020 09:15 |
21 maja 2020 09:18 |
To fantastyczne uniwersum - można opiewać je przez dekady. Imperium Kontraatakuje, Powrót Chińskiego Dżedaj i tak dalej. Pan Bartosiak nie rozumie, że ludzie jak dotąd nie chcą za bardzo płacić za korzystanie z jakichś stron w internecie. Może jakąś dotacje dostał? Bo wiem że sporo stron internetowych tak działa, że aby rozliczyć fundusz to trzeba powiesić stronę.
![]() |
Krystian @Marcin-K |
21 maja 2020 09:20 |
Do tego recenzje wartościowych książek:
https://strategyandfuture.org/stulecie-winnych-albena-grabowska-o-plomyku-z-przeszlosci/
https://strategyandfuture.org/jadro-ciemnosci-josepha-conrada/
To się samo komentuje.
![]() |
molier @Marcin-K |
21 maja 2020 09:20 |
też się zamknęłam w sobie jak to przeczytałam. Krętymi zaiste drogami chodzi ta niewidzialna ręka rynku i kreuje przedsięwzięcia o jakich się fizjologom nie śniło (cytat nie wiem z kogo współczesnego, ale śmieszny).
A teraz widocznie moda na sf i future.
![]() |
Marcin-K @Krystian 21 maja 2020 09:20 |
21 maja 2020 09:26 |
Joseph Conrad - fiu, fiu, jakby rzekł wróbel ćwirek
![]() |
Marcin-K @molier 21 maja 2020 09:20 |
21 maja 2020 09:29 |
Niewidzialna ręka rynku sięga nawet do kosmosu - to się z pewnością fizjologom nie mogło przyśnić:)
|
Zyszko @Marcin-K |
21 maja 2020 10:03 |
W książce Autostopem przez Galaktykę kiedy Ziemia ma zostać zniszczona połowa ludzi wsiada w jedną rakietę . Są to trenerzy personalni, futuryści , przedstawiciele dziwnych urzędów, sprzedawcy płynu do dezynfekcji komórek i wszelkiej maści inne pasożyty. Kiedy już statek odlatuje reszta ludzkości wsiada w drugi i leci w przeciwnym kierunku.
Niestety po drodze wszyscy w drugiej rakiecie umierają od choroby przeniesionej na niezdezynfekowanej komórce.
Może takie osoby jak JB są w przyrodzie do czegoś potrzebne? Jak wirusy w Wojnie Światów? może dzięi nim prawdziwi władcy traktują nas jak łagodnych idiotów i nie zrzucają tu bomb? Szanujmy JB, zawsze może być gorzej. I będzie.
![]() |
Marcin-K @Zyszko 21 maja 2020 10:03 |
21 maja 2020 10:17 |
Nawet jeśli będzie gorzej, to z pewnością zarazem śmieszniej. Jeśli już idziemy w takie psychologizowanie to ja bym się skłaniał ku temu, że JB jest potrzebny by krzewić wśród młodzieży męskiej ciagoty do mundurów i zabawek militarnych - tu raczej bym upatrywał źródeł motywacyjnych....
![]() |
Antonim @Marcin-K |
21 maja 2020 10:22 |
Ostatnio wielu wizjonerów wypełzło, Krajski głosi że w 2023 nastąpi kryzys, który zetrze z powierzchni PiS
![]() |
OdysSynLaertesa @Marcin-K 21 maja 2020 09:29 |
21 maja 2020 10:31 |
Na giełdzie istnieje termin "skaj is de limit"... Używa się tego zwrotu w momencie gdy rzeczywistość odrywa się od ziemi, a ceny akcji (niemal każdego śmiecia) szybują w odmęty absurdu po kolejne rekordy "wyceny".
DżejBi to taki handlarz spekulant "scenariuszami politycznymi", które sam produkuje. Modny bo nikt do tej pory nie mówił o geopolityce (albo nie wpadł na to, albo nie miał pozwolenia), tak jak on... Z takim rozmachem. I masą dygresji bardziej strawną do słuchania jak miarowe bębny innego, dobrze nam znanego z pięknej polszczyzny Dżej Bi ;) A że nie porusza wątków religijnych, to i każdy poganin ma go za szczerego patriotę.
![]() |
atelin @Marcin-K |
21 maja 2020 10:32 |
Plus. I świetny tyuł, z resztą jak zwykle.
![]() |
OdysSynLaertesa @Marcin-K 21 maja 2020 10:17 |
21 maja 2020 10:37 |
To akurat tak nie działa... Strategiem można sobie być tylko w domu. Bezpiecznie zza klawiatury, że nikt tej wiedzy nie będzie weryfikował na ćwiczeniach/planowaniu... W ten sposób każdy może nosić dumnie swoją buławę marszałkowską w plecaczku (moro koniecznie bo teraz taka moda), bez wysiłku jakiego się wymaga na ćwiczeniach we wojsku... O wysiłku szeregowego żołnierza nawet nie wspominam bo tu obowiązuje pot i często łzy a czasem nawet krew.
![]() |
OdysSynLaertesa @OdysSynLaertesa 21 maja 2020 10:31 |
21 maja 2020 10:38 |
Uciekło... Ale już dodaję. Skaj to również sztuczna skóra ;)
![]() |
Marcin-K @Antonim 21 maja 2020 10:22 |
21 maja 2020 10:51 |
Krajski to przesuwa te terminy apokalipsy jak jakiś Jehowy
![]() |
Marcin-K @OdysSynLaertesa 21 maja 2020 10:37 |
21 maja 2020 10:52 |
To pewnie też ma takie konsekwencje, że rzeczywiście każdy marszałkuje w domu. Jednak skoro Amerykanie stworzyli strzelankę komputerową zachęcającą do wstępowania do Marines, to ja bym nie lekcewazył takich metod..
![]() |
molier @rozum 21 maja 2020 10:59 |
21 maja 2020 11:08 |
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/w-mon-powstalo-stanowisko-pelnomocnika-ds-kosmosu
Wszystko dzieje się po coś, w tym odpalenia p.JB
![]() |
OdysSynLaertesa @Marcin-K 21 maja 2020 10:52 |
21 maja 2020 11:12 |
Realia. Tj. wysiłek fizyczny i umysłowy, ujęte w specyficzną procedurę rozkazodawczo wykonawczą, nie mają nic wspólnego z grą komputerową... Trzeba w tym być fizycznie, żeby móc zweryfikować swoje komputerowe fantazje, czy dyskusje nad bitwami które ładnie i harmonijnie prezentują żetony na mapie bez siatki utm :)
Znam oczywiście marzenia chłopców, którzy wielokrotnie przechodzili "call of duty" bijąc punktowe rekordy... To są bajki z mchu i paproci
![]() |
Krzysiek @rozum 21 maja 2020 10:59 |
21 maja 2020 11:18 |
"rozum" - ale malutki. No chyba, że to co "rozum" skrobnął, to próba jakiejś dziwnej ironii? Tak czy owak - słabo wyszło.
![]() |
OdysSynLaertesa @rozum 21 maja 2020 10:59 |
21 maja 2020 11:19 |
Proszę się tak nie irytować... Wojna z całą pewnością kiedyś wybuchnie, i Chiny wezmą w niej udział.
Wtedy będzie mógł Pan z niekłamaną satysfakcją powtórzyć za swoim ulubieńcem, "a nie mówiłem". A kto wie, może nawet będzie pan osobiście uczestnikiem (już nie w wyobraźni) tej fantastycznej "przygody"... Zupełnie jak Adaś Niezgódka w Akademii Pana Kleksa
![]() |
Magazynier @Marcin-K |
21 maja 2020 11:22 |
"sinksank" który nazywa się, uwaga, uwaga, "Strategy&Future".
"Sinksank" czyli koncepcja federacyjna, stary Giedroyć po nowemu. Nie bardzo mam czas na lekturę dyskusji, ale zakładam że ktoś już rozkminił podstęp Autora i wskazał że "sinksank" to nazwa propagandowej pułapki. Oznacza bowiem dosłownie, że zlew zatonął, co można również modyfikować jako zlew do zatapiania. Perspektywa przerażająca w zasadzie.
No i te żyłki. Raczej nie rotszyldowskie, ale jakieś takie. Nie wiem czymu, ale rotszyldowskie zawsze jakoś tranzytują te dotacje do jakichś oczywistych biedaków, typu Michnik, Kijowski, Petru, Biedroń, którzy nie potrafią nawet udawać. JB przynajmniej robił dobre wrażenie. Nie słuchałem jednak tego wywiadu, dlatego piszę w czasie przeszłym.
![]() |
olekfara @rozum 21 maja 2020 10:59 |
21 maja 2020 11:31 |
"Głupi słuchacz/czytelnik, zazdrości mądrzejszemu od siebie wspaniałej przygody, zamiast zazdrościć mu potęgi wyobraźni, która potrafi przekształcić zdarzenie raczej codzienne w coś równie wielkiego i pięknego."
W apoteozę gówna.
![]() |
adamo21 @Marcin-K |
21 maja 2020 11:37 |
Dobry plus.
Miska sratosfera rzeczywiście była w tym wywiadzie. Nawet poczułem zaskoczenie faktem, że taką (też) mamy.
Holyłud już kręci filmy z wirusem na pierwszym planie, dodatkowo opartych na wcześniej znanych wydarzeniach.
![]() |
Marcin-K @adamo21 21 maja 2020 11:37 |
21 maja 2020 11:51 |
No wiruska będzie się teraz monetyzować. Na Tubie lecą już reklamy turystyczne np. z Niemiec...
![]() |
Marcin-K @Magazynier 21 maja 2020 11:22 |
21 maja 2020 11:52 |
Sinksank - rzeczywiście:) Nie zwróciłem na to uwagi. Zamysł był taki - kiedyś jak zaczynało się uczyć w szkołach angielskiego to nauczyciele mówili, że jak ktoś nie umie powiedzieć tego "th" to niech mówi s. I potem krążyło po kraju sporo nowobogackich mówiących "senks":)
![]() |
Marcin-K @OdysSynLaertesa 21 maja 2020 11:12 |
21 maja 2020 11:53 |
Uprę się - to wszystko co piszesz to racja, natomiast propaganda budująca pozytywny wizerunek wojaczki była zawsze i będzie. I moim zdaniem JB się w to wpasowuje.
![]() |
tomciob @Krystian 21 maja 2020 09:15 |
21 maja 2020 11:54 |
W zasadzie ten pierwszy link tłumaczy wszystko ale ten CPK (jak pośrednictwo globalne w sprzedaży kwiatów) nadaje się na rozwinięcie bo to spory zamiar geopolityczny ten CPK. I tak jest jeszcze to:
"Porozumienie przewiduje współpracę – w ramach polsko-brytyjskiego zespołu konsultacyjnego – m.in. w planowaniu infrastruktury lotniskowej i kolejowej, zaprojektowaniu przestrzeni powietrznej na potrzeby CPK, zagospodarowaniu przestrzennym dotyczącym rejonu Airport City i pełnej cyfryzacji projektu".
I to jest już wielka geopolityka w której bohater notki uczestniczy (a skoro Królestwo Zjednoczone również to już nie przelewki) a więc fjuczer fjuczerem a tudej tudejem. To zawodnik wagi ciężkiej jest.
![]() |
klon @Antonim 21 maja 2020 10:22 |
21 maja 2020 12:37 |
Info od wróżki czy inne źródła wszechwiedzy podał p. Krajski ?
BTW. W kwestii kryzysów globalnych. Pytał ktoś chiromantę o koniec świata? Linie życia u ludzi wskazać powinny ten moment. :)
![]() |
OdysSynLaertesa @Marcin-K 21 maja 2020 11:53 |
21 maja 2020 12:53 |
Raczej w niszę swojej legendy "gracza wojennego". Gdyby było tak jak mówisz nie paraliżowałby ludzi z jednej strony "ja wiem więcej" (bo mam amerykańskich przyjaciół w sztabie) a z drugiej strachem i zagubieniem... Za duża różnica w sprzedawanych emocjach.
Zresztą sam o sobie często wyznaje że on jest raczej "analitykiem procesów"
![]() |
Antonim @klon 21 maja 2020 12:37 |
21 maja 2020 12:56 |
porównuje kryzys grecki i islandzki, a następnie próbuje porównać to do sytuacji w Polsce, dołóż sobie jeszcze koronawirusa i masz gotową całą historię ;)
![]() |
IanThomas @Krystian 21 maja 2020 09:15 |
21 maja 2020 13:15 |
A co tam porabia nasz znajomy z SN, Marek Budzisz?
![]() |
Krystian @IanThomas 21 maja 2020 13:15 |
21 maja 2020 13:49 |
Trzeba by dr.Budzisza spytać, sądzę że zarabia pieniądze na tym co lubi ;)
Tym bardziej "szkoda", bo lubiłem czytać jego analizy, a pisząc tam, u Karnowskich, SN chyba pójdzie w ostawkę. Ja nie wiem, tak myślę.
![]() |
Szczodrocha33 @Marcin-K |
21 maja 2020 16:55 |
Bartosiak i jego wizje to takie gadzety.
Przyprawa do zycia publicznego w Polsce i polskiej polityki, ktora skutecznoscia przypomina pacjenta szpitala w Abramowicach, golacego sie przy pomocy drewnianej zyletki.
![]() |
MarekBielany @Szczodrocha33 21 maja 2020 16:55 |
21 maja 2020 23:01 |
Ten pacjent przeczuwał, że z drewna robi się papier, a to potrafi ostro ciąć.
:)
![]() |
Jakub @klon 21 maja 2020 12:37 |
21 maja 2020 23:20 |
P. Krajski bardzo dużo czerpie z "Wojny o pieniądz" Song Hongbinga. Do czego się z resztą przyznaje. Chiński autor od ok. 10-15 lat przewiduje kryzys systemu emerytalnego w USA na 2024 (wszyscy baby-boomerzy z USA wejdą w wiek emerytalny). A co za tym idzie kryzys gospodarczy na całym świecie i nowy system finansowy, oparty o jedną walutę światową, do czego ma dążyć FED i jego zakulisowi właściciele.
![]() |
Jakub @Marcin-K |
21 maja 2020 23:21 |
Jakie właściwie są zarzuty do działalności dr Bartosiaka?
|
KOSSOBOR @Marcin-K |
21 maja 2020 23:32 |
Świetny tekst! /W moim, jadowitym guście./ Po Centralnym Porcie Komunikacyjnym przyszedł czas na jakiegoś pełnomocnika /z naszych podatków/ do spraw przestrzeni kosmicznej. Zatem wszystko gra i koliduje.
![]() |
Marcin-K @KOSSOBOR 21 maja 2020 23:32 |
22 maja 2020 10:13 |
Dzięki:)
Może JB czeka aż powstanie Centralny Port Kosmiczny i ma już przygotowane CV....
![]() |
Marcin-K @Jakub 21 maja 2020 23:21 |
22 maja 2020 10:14 |
To jakieś przesłuchanie?
![]() |
Marcin-K @Szczodrocha33 21 maja 2020 16:55 |
22 maja 2020 10:15 |
Ja bym nawet powiedział, że są to sprytnie przygotowane pułapki na nieświadome myszki.