-

Marcin-K

Czy polskiej prawicy podobałoby się w Dubaju?

Ostatnio straszliwie wprost pokłóciłem się z moim wieloletnim kolegą. To znaczy kłótnia wyglądała tak, że ja zadzwoniłem do niego, żeby dowiedzieć się, co u niego słychać, a on, od słowa do słowa, szybko przeszedł do swoich ulubionych tematów, czyli zamęczania tym, co usłyszał w hiper-prawicowym internecie. To z kolei - plus upalny dzień - wywołało we mnie nieprawdopodobny wręcz atak złości. Kiedy w końcu usłyszałem, że to przeze mnie - ponieważ głosuję na PiS - on jest tak zadręczany podatkami "jakich nie ma nigdzie indziej na świecie", musi nosić maseczkę (to jest niekonstytucyjne bezprawie! - wrzeszczał, gulgocząc jak wściekły indyk) a na dodatek nie może legalnie przeczytać jakiegoś aneksu do raportu, czy jak to się nazywa to coś, co ponoć schował do sejfu Lech Kaczyński do spółki - tu cytat z kolegi, który nie umie już wyrażać się inaczej niż prawicową grypserą - z tym całym Judą. Przyznaję, że naprawdę nigdy z nikim się tak nie poszarpałem politycznie. Do funkcjonowania w warszafkowym onetowo-tefałenowsko-gazownianym buszu już się przyzwyczaiłem i go w jakiś sposób (ok, odrobinę sztokholmski) oswoiłem. Moi znajomi Wilanowianie rzadko już się wyzłośliwiają antypisowsko. Chyba już im się nie chce. Poza tym złapali nieco dystansu do tych bzdetów i potrafimy nawet czasami się z tego wszystkiego wspólnie śmiać. Agresja człowieka prawiczy, z którą to zetknąłem się podczas tego pięknego sierpniowego dnia jest czymś jednak dawno przeze mnie niespotkanym i znamiennym. Wystarczy zajrzeć do internetu prawiczowego. Tam jest już wszystko. Sommer wstawiający bez zgody autora (komentatorzy bezskutecznie wypominają to temu piewcy wolnego rynku) filmy z jasnowidzem Jackowskim, wytatuowany na twarzy Różalski w Realu24 opowiada "OSTRO" o LGBT i przymusie noszenia maseczek, a jak Różalski nie ma czasu, to wpada tam spieczona solarką niczym ryba w folii piosenkarka Górniak i, a jakże, "OSTRO", "masakruje" kolejny już przymus, w tym wypadku, ten szczepionkowy. O tym co wyprawia ten cały marginalny, ale wyjątkowo drażniący Pan Nikt nie będę już pisał, bo tego nie da się po ludzku skomentować i nazwać. Najlepsze jednak - i ważne w kontekście tego o czym piszę - jest to, co dzieje się w prawicowych komentarzach pod filmami emitowanymi na judesejskim w końcu kanale. Tam jest taki ściek głupoty, chamstwa i prymitywizmu, że tu już naprawdę kończy się skala. Emocje które targają tymi wszystkimi ludźmi i ta niedająca się zatrzymać karuzela frustracji muszą niepokoić. Efekty tej indoktrynacji prawicowym pastuchem widziałem naocznie po zomboidalnym zachowaniu mojego kolegi. Niewykluczone zresztą, że ci sami komentatorzy prawicowi, jak już im lekko zejdzie bomba, przeskakują na kanał Towarzyszki Panienki i tam z kolei wyżywają się tworząc wspólnie wręcz disneyowską atmosferę, chwaląc nieprzytomnie Towarzyszkę, że ona jest taka kulturalna i tak ładnie rozmawia ze swoimi gośćmi, z którymi przecież pewnie się "nie zgadza".

Hitem ostatnich dni jest rzecz jasna Białoruś. I teraz postaram się być nieco bardziej poważny. Ja zdaję sobie sprawę z tego, jak bardzo ujmujące za serce są wszystkie te narracje białoruskie, te wschodnie tereny I Rzepy, kresy, szumiące nad Niemnem kłosy i listowia. Jestem też w stanie zrozumieć, że dla wielu również bardzo ujmujący jest sam fakt, że pan Łukaszenka nie posługuje się tą coraz bardziej obrzydliwą nowo-mową która przyszła z UE i która sprawia, iż teraz żaden polityk, czy to w Brukseli, czy to w Polsce, nie jest w stanie powiedzieć czegokolwiek normalnymi słowami. Wiem też, że trudno oprzeć się magii baśni o państwie, w którym nie ma wstrętnej UE, nie ma LGBT, a mimo to z kranu leci Johny Walker. Obawiam się, że wszystko to jest nieprawda. A w najlepszym razie pół-prawda. Nie może być bowiem odpowiedzią na rozmaite nasze bolączki coś tak niebywale systemowo niesprawnego i oszukanego jak Łukaszenkowska Białoruś, na dodatek uwikłana w rozmaite i niedostępne naszym obserwacjom uzależnienia. Nie może być odpowiedzią na nasze problemy fałszywa mitologia o Łukaszence, który pognał na cztery wiatry masonów z MFW. Narracja ta bowiem nie wytrzymuje najmniejszej próby sparowania jej (tak się teraz mówi ponoć i to modne) z rzeczywistością. Nie ma bowiem takich ludzi, którzy w poszukiwaniu osobistego szczęścia czy też po prostu poprawy swojej sytuacji planowali by z rodziną przeniesienie się na Białoruś. Ja z kolei powiem wprost i być może nie będzie to dobrze przyjęte, ale trudno. Ja na pewno nie wybieram się na Białoruś. Wolę mimo wszystko tę straszną Polskę - czy też w wersji prawicowych zombie "Polin" - biorąc ją w całości wraz z tym całym Trzaskowskim jako prezydentem stolicy i nawet tym kretynem Jaśkowiakiem. Brzmi to nieco licealnie, ale muszę sobie co jakiś czas przypominać, że są takie miejsca na świecie, gdzie albo w kółko jest gorąco, albo co chwila ktoś strzela z jakiejś rakiety, albo też trzeba bardzo długo czekać na tramwaj. Polska to nie jest też Dubaj, wiem. Ale czy ja bym chciał mieszkać w Dubaju? No nie bardzo. Przede wszystkim - i to mnie bezapelacyjnie łączy z polską prawicą - nie byłoby mnie na to stać.

Trudno - muszę robić zakupy w sieciach zagranicznych i używać masońskich telefonów komórkowych oraz jeszcze bardziej masońskich komputerów. Czy wolałbym używać komputera polskiego? Jasna sprawa. Ale czy ewentualny komputer zaprojektowany przez Dziambora, to będzie nowy lepszy Mac Book? No nie założyłbym się. Pewnie - nie jestem jakiś specjalnie stary, w tym roku skończyłem 44 lata, ale to plus cała masa różnych doświadczeń nauczyło mnie, by nie wymagać od rzeczywistości rzeczy niemożliwych, a co bardziej istotne, nie wymagać takich niemożliwości od prostej bieżącej polityki i nie uzależniać własnego poczucia komfortu psychicznego od tego, kto tam akurat jest na stołku. Kiedyś było inaczej - szczerze wierzyłem w to, że któregoś dnia Antoni Macierewicz wyjaśni nam katastrofę Smoleńską a aneks do raportu opublikuje Gazeta Polska. Kiedyś wierzyłem, dziś już nie tyle nie wierzę, co po prostu na to nie czekam. Staram się robić tyle, ile mogę na swoim podwórku i uczę się tego, by zanim zacznę na coś narzekać, sprawdzić uprzednio czy nie można by się przypadkiem zająć jakąś kwestią, którą mógłbym naprawić w swoim życiu własnymi rękami. A takich spraw zwykle jest "multum", wystarczy tylko lekko podrapać politurę. Mieszkałem przez moment w Holandii - ani w Holandii nie jest tak dobrze i tolerancyjnie jak twierdzi Sierakowski, ani nie jest tam tak źle, jak twierdzą "zagraniczni korespondenci" z prawicowych portali. Skazywanie się na opinie o danym kraju na ludziach chcących zabłysnąć na sekundę w mediach jest fatalnym pomysłem.

W tej chwili jest już tak, że w mediach - czy to propisowskich czy antypisowskich (bo tak można je właściwie podzielić) - wyświetla się nieustannie coś, co kiedyś można było obejrzeć w tych takich zabawkach, które jak się obracało to kręciła się feria kolorowych świecidełek. Wiem, ja wybitnie lubię się znęcać nad prawicową nędzą i głupotą, ale przecież ślepy na jedno oko nie jestem, i widzę, co wyprawia pisowska otulina. Wrzucanie na portal Karnowskich informacji, że w spocie Trumpa jest Andrzej Duda i epatowanie tym kretynizmem naiwnych biednych ludzi, nie różni się niczym od opowieści Krajskiego o masonach ukrytych za zasłoną w każdym domu. Czy ja nie uśmiecham się pod nosem, gdy widzę jak premier Morawiecki "nawołuje" by na Białorusi było fajniej niż dziś, a dyskutuje o tym z nikogo nie obchodzącym premierem Czech? Uśmiecham się. Przyjaźnie ale jednak ironicznie. Bo czy można się nie zaśmiać, gdy widzi się, że program w TVP dostaje Jakimowicz?

Media dziś robią to samo co zawsze tylko mają większy rozrzut. Mają bełtać w tym zamulonym stawiku tak, aby każdy przeciętny człowiek nigdy nie miał szansy wyjść z tego pudełka, w którym animatorami jest Margot do spółki z Tarczyńskim. I właściwie dyskusja na temat: które z nich są odrobinę mniej głupie i kłamliwe od pozostałych nie ma najmniejszego sensu.

Przypomina mi się taka scenka z którejś części Tytusa Romka i Atomka, gdzie cała ta wesoła trójka postanowiła pracować społecznie i zajęła się w pewnej chwili malowaniem mieszkań. Ponieważ nie mogli zdecydować się na właściwy kolor, w końcu nie było już miejsca w tym mieszkaniu - kolejne warstwy farby zmniejszyły je do wielkości budy dla psa. Kojarzy mi się to trochę z tym, co oferują nam gotowe narracje, które wylewają się z coraz to nowych, coraz lepiej "poinformowanych" źródeł, a które to są z roku na rok coraz bardziej barwne i ujmujące. Na nie idą następne warstwy, bo ruch w interesie musi trwać. Ja osobiście robię sobie ostatnio takie ćwiczenia, że ilekroć pomyślę o czymś "telewizorem", to wrzucam do świnki jakiś pieniążek. Efekty są całkiem obiecujące.



tagi: prawica 

Marcin-K
22 sierpnia 2020 11:00
45     2323    7 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

ewa-rembikowska @Marcin-K
22 sierpnia 2020 11:34

Skoro "ani w Holandii nie jest tak dobrze i tolerancyjnie jak twierdzi Sierakowski, ani nie jest tam tak źle, jak twierdzą "zagraniczni korespondenci" z prawicowych portali. " to i prawdopodobnie dotyczy to również Białorusi.

A narracje są po to, byśmy się po psykach tłukli i nie zastanwiali i nie pytali kto pany Morawieckiemu dał upoważnienie do przeznaczenia 50 mln zł na wsparcie wolnych mediów na Białorusi. Niby to jest nie dużo, ale ponieważ deficyt budżetowy sięgnął 100 mld złotych, to znaczy, że te głupie 50 mln musi pożyczyć od banków a potem z odsetkami (jakimi) oddać a to oznacza, że zaraz wymyśli kolejne tytuły do opodatkowania stada kłócących się owiec. 

zaloguj się by móc komentować


Marcin-K @ewa-rembikowska 22 sierpnia 2020 11:34
22 sierpnia 2020 15:00

Szkoda ze nie da 50 mln na jakąś normalne media w Polsce. Do końca życia będziemy się mordować z tymi topornymi propisowskimi mediami. Dopóki nie powstanie w Polsce porządna stacja informacyjna to nic nie pójdzie do przodu.

zaloguj się by móc komentować


Szczodrocha33 @Marcin-K
22 sierpnia 2020 16:02

"Trudno - muszę robić zakupy w sieciach zagranicznych i używać masońskich telefonów komórkowych oraz jeszcze bardziej masońskich komputerów. Czy wolałbym używać komputera polskiego? Ale czy komputer zaprojektowany przez Dziambora to będzie nowy lepszy Mac Book? No nie założyłbym się."

Na tym wlasnie m. innymi polega bieda.

Ze Dziambor i inni, zamiast zajac sie produkcja komputerow czy innych pozytecznych urzadzen, zajmuja sie od lat sciganiem masonow, obnazaniem spiskow zydowsko-masonskich i obalaniem ustawy 447 [czy jak jej tam].

Amerykanie to lud praktyczny.

Taki Michael Dell olal edukacje, zajal sie produkcja i sprzedaza komputerow. Nic go nie obchodza spiski masonow czy ustawy takie czy owakie.

Rezultat? Facet zbil fortune, Ameryka ma swoja marke [jedna z wielu], a ludzie znakomitej jakosci komputery.

Komputer stacjonarny Della kupilem w roku 2000, sluzyl mi bez problemow przez .....12 lat.

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @Marcin-K
22 sierpnia 2020 16:14

Dell chyba przeniósl z powrotem część produkcji do USA - nie wiem, czy to prawda, ale ktoś mi taką informację przekazał.

Ja pracuję przy projektowaniu architektonicznym i ostatnio jak byłem na szkoleniu z oprogramnowania BIM koleś przywizół sobie komputer Appla. Fakt że zapłacił za niego prawie 2o tysięcy, ale wszyscy gapiliśmy się jak jacyś ludzie pierwotni jak nam pokazywał jak wydajnie i bez żadnych przycięć to cudo pracuje nawet na dużych plikach. Fajnie byłoby kiedyś zobaczyć taki produkt polskiej produkcji. Chciałbym też żeby rząd dawał lekką ręką 50 mln na jakiś sprawny młody zespół, który by nad takimi rzeczami pracował.

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @Marcin-K 22 sierpnia 2020 16:14
22 sierpnia 2020 16:43

"Fajnie byłoby kiedyś zobaczyć taki produkt polskiej produkcji. Chciałbym też żeby rząd dawał lekką ręką 50 mln na jakiś sprawny młody zespół, który by nad takimi rzeczami pracował."

Ja tez chcialbym, ale nie oszukujmy sie, predko tego nie zobaczymy. I to tak eufemistycznie rzecz ujmujac.

Ja bym sie bardzo ucieszyl gdyby paru zdolnych informatykow i przedsiebiorcow skonstruowalo jakies urzadzenie elektroniczne na miare dziela Stevena Jobsa.

Albo gdyby paru polskim fizykom czy chemikom przyznano Nagrode Nobla [Noble w tych dziedzinach, czy w medycynie sa jeszcze ciagle prestizowe i cos znacza].

 

Bo rozpowszechnianie informacji o tym jak Kornel Morawiecki [fizyk jakby nie bylo] walczyl z komuna skladajac po cichu z kolegami kalasznikowa mnie nuzy, mowiac delikatnie.

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @Marcin-K 22 sierpnia 2020 16:14
22 sierpnia 2020 16:44

Własnie, zamiast na samochody elektryczne...

zaloguj się by móc komentować

MarcinD @Marcin-K 22 sierpnia 2020 16:14
22 sierpnia 2020 16:53

Sprowokowany, trochę strolowałeś własną notkę :)

A prawdziwa prawica to jak widać choroba łatwo zaraźliwa i równie niebezpieczna co postępowa lewica.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Marcin-K
22 sierpnia 2020 17:30

wskaż na jedną  kwestię:

Skąd twoje  przekonanie, że tę szczujnię netową napedzają jacyś "prawicowcy", a nie półbezrobotni absolwenci rozmaitych politologii czy dziennikarstwa najęci  na śmieciówkach, którym zarówno co i gdzie wypisują? 

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Marcin-K 22 sierpnia 2020 16:14
22 sierpnia 2020 17:46

PCet za 20 tys też nie będzie się ciął ;)

zaloguj się by móc komentować

grudeq @ewa-rembikowska 22 sierpnia 2020 16:44
22 sierpnia 2020 17:54

No tak... samochody elektryczne, nie bo nie... i tam sukcesu nie odniesiemy... ale komputery.. to luz, tam sukces będzie na pewno.

I pewnie dlatego się nie uda, bo jak już przez 15 lat władujemy ileś pieniędzy w samochody elektryczne to przyjdzie ktoś i powie, dość teraz w komputery, co doprowadzi do tego, że zarówno samochodów jak i komputerów mieć nie będziemy. 

zaloguj się by móc komentować

grudeq @Marcin-K
22 sierpnia 2020 17:57

Na Białorusi jest czysto i chociażby dla tej jednej rzeczy ja bym Łukaszenkę zostawił. Poza tym jak widzę jak mocno TVN chce obalić Łukaszenkę to moje poparcie dla niego wzrasta. A i jestem pewny, że Jakimowicz w Telewizji Białoruskiej (oczywiście Mińskiej, a nie w Biełsacie) pracy by nie dostał. I to są moje trzy argumenty przemawiające za sympatią za Aleksandrem. 

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @Marcin-K
22 sierpnia 2020 18:36

"jak widzę jak mocno TVN chce obalić Łukaszenkę to moje poparcie dla niego wzrasta' mam podobnie. GW poleca książkę, to  w ciemno jej nie kupuję z filmami teatrem tak samo. Ile ja już kasy na tym chwycie zaoszczędziłem:)

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @Autobus117 22 sierpnia 2020 18:36
22 sierpnia 2020 18:39

oczywiście to było do grudeq

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @grudeq 22 sierpnia 2020 17:57
22 sierpnia 2020 18:51

Ja powiem szczerze, że jest mi obojętne kto tam rządzi i dlaczego. Nie chcę się wtrącać w ich sprawy, tak jakbym nie chciał żeby ktoś wtrącał się w nasze. Mnie w tym tekście chodzi o to, co - parafrazując Brauna - nazwać można białorusioidealizmem, który zapanował nie tylko już chyba na prawicy. Białoruś jest rosyjską strefą wpływu i jeśli to sie w jakiś sposób zmieni, oznaczać to będzie nasze kłopoty. A to że jeśli widzi się te "protesty"i panią C. która jednocześnie zachęca Białorusinów do oporu, a sama chce tam wracać dopiero "jak będzie bezpiecznie", to wiadomo że budzi to podwójną ostrożność.

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @Grzeralts 22 sierpnia 2020 17:46
22 sierpnia 2020 18:55

Tego nie sprawdzimy - ale oprogramowanie które drażamy zostało stworzone w oparciu o architekturę Apple'a i jest zalecane by na nim działać. Komputery tej firmy używane są przez grafików i architektów na całym świecie nie bez powodu. Tak samo dzieje się w dziedzinie obróbki dźwięku. Są na internecie całe tony różnych testów wydajnościowych. Ja sam nie mam Apple'a i nie należę do tej dziwnej sekty,która się modli do ich produktów, ale te wysokie modele komputerów są w pewnych dziedzinach póki co najlepsze.

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @stanislaw-orda 22 sierpnia 2020 17:30
22 sierpnia 2020 18:56

Stąd, że ja znam conajmniej kilku osobiście takich ancymonów, którzy tam wpisują swoje komentarze a ich tok rozumowania i ogląd sytuacji jest niemal tożsamy. 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @grudeq 22 sierpnia 2020 17:54
22 sierpnia 2020 18:57

Na razie jest 100 mld deficytu a wice minister finansów Patkowski zapowiada drugie wyłączenie gospodarki, więc idziemy szybkim krokiem w kierunku nowej normalności a czy w niej będzie miejsce na samochód elektryczny... to się przekonamy wkrótce...

zaloguj się by móc komentować

smieciu @Marcin-K
22 sierpnia 2020 19:03

TVN chce obalić Łukaszenkę? Nie wiedziałem ale właśnie dowiedziałem że ma sprzymierzeńca w Polskim Radiu. Jedynka bodajże 3 razy dziennie będzie nadawać po białorusku audycje dla odciętych od informacji Białorusinów.

zaloguj się by móc komentować

grudeq @ewa-rembikowska 22 sierpnia 2020 18:57
22 sierpnia 2020 19:03

Pani Ewo, ja z tym akurat nie polemizowałem. Polemizowałem z tym, że Pani chciała pieniądze wydawać na komputery, a złośliwy Rząd wydał na samochody elektryczne. I tylko mi chodzi o ustalenie, dlaczego Pani uważa, że komputery tak, a samochody nie. Chyba, że to z komputerami było ironią. 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Marcin-K 22 sierpnia 2020 18:56
22 sierpnia 2020 19:06

Są "szkodliwi idioci" oraz są wodzireje, którzy podają tam ton i metrum.

 Szkodliwi idioci jedynie rezonują, niczym paugi.

zaloguj się by móc komentować

smieciu @ewa-rembikowska 22 sierpnia 2020 18:57
22 sierpnia 2020 19:10

Ja już od dłuższego czasu mam wrażenie że ktoś gdzieś wysoko zadecydował że samochody osobowe będą wycofywane z użytku. Wprowadzane są rozwiązania sprawiające że utrzymanie samochodu staje się coraz droższe. Zwłaszcza starszego, taniego.

Są kraje gdzie już teraz kosztuje to masę kasy i jest to przedmiot luksusowy. Pandemia ładnie zgrywa się z tą tendecją. Na wielu frontach widać mocne parcie na trzymanie ludzi w domach. Tak więc... jeśli nawet elektryczne to będą to autobusy czy kolej na którą UE rzuciła masę kasy nam ostatnio.

zaloguj się by móc komentować


ewa-rembikowska @smieciu 22 sierpnia 2020 19:10
22 sierpnia 2020 19:18

Komisja Europejska w dniu 28 marca 2011 roku przyjęła dokument pod tytułem „BIAŁA KSIĘGA. Plan utworzenia jednolitego europejskiego obszaru transportu – dążenie do osiągnięcia konkurencyjnego i zasobooszczędnego systemu transportu.”

Dekarbonizacja transportu.

Koszt transformacji sektora transportowego UE oszacowano na ponad 1,5 tryliona EUR w okresie 2010-2030.

 

Biała Księga wskazała dziesięć celów na rzecz utworzenia konkurencyjnego i zasobooszczędnego systemu transportu:

 

(1) Zmniejszenie o połowę liczby samochodów o napędzie konwencjonalnym w transporcie miejskim do 2030 r. eliminacja ich z miast do 2050 r.; osiągnięcie zasadniczo wolnej od emisji CO2 logistyki w dużych ośrodkach miejskich do 2030 r.

 

(2) Osiągnięcie poziomu 40 % wykorzystania paliwa niskoemisyjnego w lotnictwie do 2050 r., zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju; ograniczenie emisji z morskichpaliw płynnych o 40 % (a w miarę możliwości o 50%)  również do 2050 r. Optymalizacja działania multimodalnych łańcuchów logistycznych, m.in. poprzezwiększe wykorzystanie bardziej energooszczędnych środków transportu

 

(3) Do 2030 r. 30 % drogowego transportu towarów na odległościach większych niż 300 km należy przenieść na inne środki transportu, np. kolej lub transport wodny, zaś do 2050 r. powinno to być ponad 50 % tego typu transportu. Ułatwi to rozwój efektywnych ekologicznych korytarzy transportowych.  Aby osiągnąć ten cel, musimy rozbudować stosowną infrastrukturę.

 

(4) Ukończenie szybkiej europejskiej sieci kolejowej do 2050 r. Trzykrotny wzrost istniejącej sieci szybkich kolei do 2030 r. oraz zachowanie gęstej sieci kolejowej we wszystkich państwach członkowskich. Do 2050 r. większa część ruchu pasażerskiego na średnie odległości powinna odbywać się koleją.

 

(5) Stworzenie do 2030 r. w pełni funkcjonalnej ogólnounijnej multimodalnej sieci bazowej TEN-T, zaś do 2050 r. osiągnięcie wysokiej jakości i przepustowości tej sieci, jak również stworzenie odpowiednich usług informacyjnych.

 

(6) Do 2050 r. połączenie wszystkich lotnisk należących do sieci bazowej z siecią kolejową, najlepiej z szybkimi kolejami; zapewnienie, aby wszystkie najważniejsze porty morskie miały dobre połączenie z kolejowym transportem towarów oraz, w miarę możliwości, systemem wodnego transportu śródlądowego. Wzrost efektywności korzystania z transportu i infrastruktury dzięki systemom informacji i zachętom rynkowym.

 

(7) Wprowadzenie w Europie do 2020 r. zmodernizowanej infrastruktury zarządzania ruchem lotniczym (SESAR) oraz zakończenie prac nad Wspólnym Europejskim Obszarem Lotniczym. Wprowadzenie równoważnych systemów zarządzania transportem lądowym i wodnym (ERTMS, ITS, SSN i LRIT, RIS). Wprowadzenie do użytku europejskiego systemu nawigacji satelitarnej (Galileo).

 

(8) Do 2020 r. ustanowienie ram europejskiego systemu informacji, zarządzania i płatności w zakresie transportu multimodalnego.

 

(9) Do 2050 r. osiągnięcie prawie zerowej liczby ofiar śmiertelnych w transporcie drogowym. Zgodnie z powyższym UE dąży do zmniejszenia o połowę ofiar wypadków drogowych do 2020 r. Zagwarantowanie, aby UE była światowym liderem w zakresie bezpieczeństwa i ochrony w odniesieniu do wszystkich rodzajów transportu.

 

(10) Przejście na pełne zastosowanie zasad „użytkownik płaci” i „zanieczyszczający płaci” oraz zaangażowanie sektora prywatnego w celu eliminacji zakłóceń, w tym szkodliwych dotacji, wytworzenia przychodów i zapewnienia finansowania przyszłych inwestycji w dziedzinie transportu.

1/ „BIAŁA KSIĘGA. Plan utworzenia jednolitego europejskiego obszaru transportu – dążenie do osiągnięcia konkurencyjnego i zasobooszczędnego systemu transportu.”, s 9-11

http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=COM:2011:0144:FIN:PL:PDF

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Marcin-K 22 sierpnia 2020 18:55
22 sierpnia 2020 19:32

To wynika właśnie z tego, o czym piszesz - dedykowane oprogramowanie specjalistyczne. Które jest pisane pod konkretną architekturę (a PC-ty mają różną), dzięki czemu jest wydajniejsze. To nie jest kwestia jakości, tylko zamordyzmu ;) - on zawsze działa lepiej od demokracji w strukturach hierarichicznych. 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @ewa-rembikowska 22 sierpnia 2020 19:18
22 sierpnia 2020 19:45

chyba "po naszemu" biliona, a nie tryliona EUR

zaloguj się by móc komentować

Rozalia @Szczodrocha33 22 sierpnia 2020 16:02
22 sierpnia 2020 20:06

"Taki Michael Dell olal edukacje, zajal sie produkcja i sprzedaza komputerow. Nic go nie obchodza spiski masonow czy ustawy takie czy owakie."

Może dlatego że sam jest masonem?

Olał edukację. I bardzo dobrze, jedyny pożytek z fałszywej pandemii jest ten, że dzieci nie muszą chodzić do durnej szkoły. 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @stanislaw-orda 22 sierpnia 2020 19:45
22 sierpnia 2020 20:13

Pewnie tak i to wszystko z naszych podatków.

"Zastosowanie na szerszą skalę transportu zbiorowego w połączeniu z minimalnymi zobowiązaniami w zakresie usług publicznych pozwoli na zwiększenie zagęszczenia i częstotliwości usług, tym samym podnosząc popularność środków transportu publicznego. Zarządzanie zapotrzebowaniem i zagospodarowanie przestrzenne mogą przyczynić się do ograniczenia ruchu. Tworzenie lepszych warunków do chodzenia na piechotę i jazdy na rowerze powinno stanowić integralną część projektowania miejskiej mobilności i infrastruktury."

Jednym słowem tiry na tory, tory na barki, barki na morze a podatników puścić w skarpetkach niech sobie pospacerują, no ewentualnie przejadą hulajnogą.

 

zaloguj się by móc komentować


Grzeralts @ewa-rembikowska 22 sierpnia 2020 20:13
22 sierpnia 2020 20:37

Samochód taki, jak dziś znamy w centrum dużego miasta jest środkiem komunikacji bezsensownym. Kompletnie i niezależnie od zabarwienia ideologicznego użytkownika. Tu nieuchronnie czekają nas solidne zmiany. Natomiast do komunikacji podmiejskiej i międzymiastowej na niezbyt długich dystansach nie wymyślono do dziś nic lepszego. Więc wilk będzie syty i owca cała. A że na reorganizacji sposobów transportu można sporo zarobić, nie dziwota, że chętnych jest wielu. 

zaloguj się by móc komentować

psysed-Jo-do-Wos-z-Hal @Marcin-K 22 sierpnia 2020 18:55
22 sierpnia 2020 20:47

To jest wyrafinowany MARKETING firmy Apple, ja jestem projektantem, fotografem i w poprzedniej firmie, pracowaliśmy na Mac-ach, bo są najlepsze. Pozwoliłem sobie wówczas na mały eksperyment i postawiłem w domu Hackintosha, czyli skaładaka z systeme 10. Dokładnie tej w samej konfiguracji, z tylko jedną różnicą. Ten w pracy miał dwa procesory, a domu tylko jeden. Oba były cztero-rdzeniowe, identyczna karta graficzna i ilość pamięci, takie same dyski, identyczny system operacyjny.
Ciekawostką jest to, że przy renderowaniu potężnych plików .ps, czy obróbce wielkoformatowych zdjęć, ten w domu liczył dwa razy szybciej. Zadałem sobie sprawę, że Apple wkłada w swoje komputery najlepsze podzespoły, w żaden sposób nie optymalizując ich i sprzedaje to wszystko wspomnianej już sekcie z kilkuset procentową marżą.
Mocną stroną jest tylko system oparty na BSD, reszta to wyjątkowo drogie badziewie, efektownie opakowane. Takie w sam raz na lemingów, z kompleksami.
TAkie rzeczy, tylko lepsze można stworzyć w PL, za 10% kosztów w US. Tylko musi być WIZJA I ZROZUMIENIE TEGO CO SIĘ WOKÓŁ DZIEJE.

zaloguj się by móc komentować

smieciu @psysed-Jo-do-Wos-z-Hal 22 sierpnia 2020 20:47
22 sierpnia 2020 22:05

TAkie rzeczy, tylko lepsze można stworzyć w PL, za 10% kosztów w US. Tylko musi być WIZJA I ZROZUMIENIE TEGO CO SIĘ WOKÓŁ DZIEJE.

Co nie jest prawdą. Owszem można stworzyć w PL za 10% kosztów ale co niby potem z tym zrobisz? Przecież nikomu nie sprzedasz. Cena, jakość nie ma znaczenia. Ostatnio natknąłem się na naprawdę fajny, troszkę już starszy film pt. „Firma”. Rzecz dzieje się w firmie komputerowej i wszystko jest wyłożone czarno na białym. Są tam 2 kategorie ludzi - mózgowcy (ci od programowania, techniki) i  marketingowcy. Liczą się tylko ci drudzy. A konkretnie tylko sam szef, który nie ma zielonego pojecia co właściwie sprzedaje. Ale ma inną, kluczową wiedzę. Ogólnie film naprawdę polecam. Fajna komedia, która jest zwykłą rzeczywistością. Kasa i sukces nie polega na sprzedawaniu taniego i dobrego produktu. Zwłaszcza obecnie. Wystarczy się rozejrzeć. Owszem to się zdarza na niższym poziomie ale nie tam gdzie zaczynają się prawdziwe pieniądze. 

zaloguj się by móc komentować

smieciu @Marcin-K
22 sierpnia 2020 22:29

Ale pal to licho o czym innym chciałem napisać. Wczoraj bodajże znów się natknąłem na Wiadomości TVP i ... no chyba należy ten program oglądać. Pokazywali fajne dziewczyny z ... Legii Akademickiej. Tak więc akcja Zostań Żołnierzem Rzeczpospolitej zatacza coraz szersze kręgi. Przy czym sięga do historii z przed 100 lat. Której jednak trochę się boję...

zaloguj się by móc komentować

Paris @ewa-rembikowska 22 sierpnia 2020 11:34
22 sierpnia 2020 22:36

Tak...

...  bankster  Morawiecki  lekka  reka  daje kase  na  "wolne media"  SOROS'a...  a  potem  dla  bicia piany,  zamulania i  skakania sobie do gardel  -  kurwizor  i  "majdanowiec"  Sakiewicz  "upubliczni nagrania  u  sowy",  ze...

...  Polacy  beda  zapier**lac  za  miske  ryzu  i  jeszcze  beda  szczesliwi  !!!

 

Ten  typ  powinien poleciec  ze  stolka "premiera"  tak  samo  jak  Szumowski  ze  stolka  mOnistra...  jego  decyzje  i  SZASTANIE  polska  kasa  sa  SKANDALICZNE  !!! 

zaloguj się by móc komentować

klon @Marcin-K
22 sierpnia 2020 22:44

" Ja osobiście robię sobie ostatnio takie ćwiczenia, że ilekroć pomyślę o czymś "telewizorem"...

Ja osobiściw wywaliłem telewizor przed 15-tu laty. Oglądam kiedy chcę na kompie - najczęściej bez reklam. :)
Ale jest faktem, że nie wszytko bywa dostępne w streamingu.  

" Chciałbym też żeby rząd dawał lekką ręką 50 mln na jakiś sprawny młody zespół, który by nad takimi rzeczami pracował."

Rząd "uzyska" kredyt na taką produkcję? Nie wierzę. Z wynalazkiem polskich pracowników naukowych (grafen) mogliśmy zrobić jedyni ....nic. :D
Rynek jest już podzielony.

zaloguj się by móc komentować

grudeq @Marcin-K
22 sierpnia 2020 23:00

https://www.youtube.com/watch?v=xB974isJSzY i takie stare nagranie mi się przypomniało, jak Łukaszenko modernizował Poznań Główny i to też jest argument na jego obronę. 

zaloguj się by móc komentować

glicek @ewa-rembikowska 22 sierpnia 2020 19:18
23 sierpnia 2020 09:13

(3) Do 2030 r. 30 % drogowego transportu towarów na odległościach większych niż 300 km należy przenieść na inne środki transportu, np. kolej lub transport wodny, zaś do 2050 r. powinno to być ponad 50 % tego typu transportu. Ułatwi to rozwój efektywnych ekologicznych korytarzy transportowych.  Aby osiągnąć ten cel, musimy rozbudować stosowną infrastrukturę.

Ja tam nie mam nic przeciwko temu, żeby latem nad Bałtyk i Adriatyk albo zimą w Alpy jeździć pociągami.

No i pewnie w związku z tym ruszy w końcu budowa kanału Odra/Wisław-Dunaj z odnogami i całą infrastrukturą. Pewnie też dlatego, że w barkach rzecznych można bardziej w niż transporcie drogowym postawić na pojazdy autonomiczne.

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @psysed-Jo-do-Wos-z-Hal 22 sierpnia 2020 20:47
23 sierpnia 2020 11:05

Być może jak się zacznie tam zaglądać z jakąś ogromną wiedzą informatyczna to znajdzie się jakieś felery. Ja powtarzam - nie mam żadnego sprzętu appla w domu. Natomiast znam ludzi, którzy zajmują się projektowaniem, grafiką i obróbką dżwięku (ci najmocniej stoją za apllem i wcale nie są sektą) którzy ten sprzęt chwalą. Na pewno jak w każdej branży jest tam markting - kto go nie uprawia z wielkich graczy w branży technologicznej - a istnienie sekty (oni głównie sa skupieni wokół telefonów, bo te sa najtańsze w Apple) jest oczywiście faktem. Tak się robi w końcu dobry biznes. Daje się dobry produkt i wspiera się dobrym marketingiem. Chyba w tym nie ma nic złego? Gdzieś czytałem że w tej chwili Apple sprzedaje w kwartał tyle tych nowych słuchawek bezprzewodowych, że zarabia na tym więcej niż całe HTC na swoich smartfonach. Mój podziw dla tej firmy wynika z tego też, że udało im się stworzyć wokół swojej marki aure wyjątkowości, co napędza sprzedaż. Myślę jednak że gdyby za tym marketingiem szedł badziewny produkt nic by to nie dało. 

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @klon 22 sierpnia 2020 22:44
23 sierpnia 2020 11:07

Ja telewizora nie wywaliłem, bo gram czasami na konsoli i czasem oglądam mecze. Oprócz tego do niczego nie jest mi potrzebny. Chodziło mi o to, że myślenie telewizorem często przekracza takie przeszkody jak nieoglądanie telewizji w ogóle, bo te narracje przeciskają sie do głowy róznymi innymi ścieżkami.

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @grudeq 22 sierpnia 2020 23:00
23 sierpnia 2020 11:09

Ja dlatego wspomniałem w tekście, że Łukaszenka ma swój niezaprzeczalny urok, choćby przez to, że używa języka w polityce, którego w naszych unijnych realiach już się nie słyszy. Tak samo działa "urok" Putina czy Trumpa - bo nie mówią nowo-mową. Uważam jednak, że to jest jednak pewien pozór, który nakazuje podwójną czujność. 

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @smieciu 22 sierpnia 2020 22:29
23 sierpnia 2020 11:11

Skoro tam będą fajne dziewczyny, to chyba nie ma się czego bać... A tak serio to już samo hasło może zaniepokoić.

zaloguj się by móc komentować

Paris @psysed-Jo-do-Wos-z-Hal 22 sierpnia 2020 20:47
23 sierpnia 2020 12:53

Rzeczywiscie cos w tym jest...

... we Francji tez sprzecior z "nadgryzionym jabluszkiem"  jest  bardzo popularny  wsrod  "wyzszych sfer"... dlugi czas bylam naklaniana do kupna takiego komputera,  wszyscy  chwalili  te firme nadzwyczajnie... w koncu moja patronka zafundowala mi samsunga,  ale dzis po 11 latach dosc intensywnego uzywania zaczyna mi "siadac"... no i mysle o kupnie "nadgryzionego jablka" - jeden moj polski znajomy korzysta ze swojego prawie 16 lat i mowi, ze nadal jest on ok. 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Marcin-K
23 sierpnia 2020 13:14

A propos Panskiego tytulowego pytania...

...  jestem  pewna,  ze  "naszym"  prawicowcom  w  Dubaju  bardzo  by  sie  nie  podobalo...  i  dlatego  tym  bardziej,  gdyby  to  tylko  bylo  w  mojej  mocy  wypie*******bym  ta  cala  swolocz  do  tego  "egzotyku",  ale  Z  ZAKAZEM  opuszczania  tego  calego  "raju",  tak  chociaz  przez 10  lat...  no  niech bedzie,  ze  5  !!!

 

 

zaloguj się by móc komentować

Marcin-K @Paris 23 sierpnia 2020 13:14
24 sierpnia 2020 09:45

Mogło by im się nie podobać, bo ci wielcy prawicowcy to zazwyczaj gołodupcy, więc pewnie skońcyzli by tam jako bezdomni. Ale ten pomysł żeby ich tam wysłać na 10 lat jest kapitalny.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować