Liczyłem na PADa, a tu masz, jeszcze 2! tygodnie znoszenia tej nudy wyborczej, czyli flaków z olejem 'po prezydęcku'.

To była dopiero pierwsza tura. Myślę, że dodali do wyniku Trzaskowskiego wynik Hołowni, Biedronia, Kosiniaka i Kamysza i im wyszło, że Duda przegra. Dlatego nie ma żadnej refleksji.

W sensie pozycji w polskiej polityce jest skończony, ale nie skończony w sensie nadzorcy i "duchowego przywódcy" czy po prostu gauleitera. Wałęsa i Michnik to stare dziady nad trumną, a oni muszą mieć takiego ajatollaha. Tusk będzie jeszcze długo gubernatorem generalnym z ramienia.

A początek ma mocny...

Przepraszam, kto ma mocny początek? Trzaskoski? Przecież jego wynik jest gorszy nawet od wyniku Bronka w pierwszej turze z Dudą w 2015 roku. Można oczywiście zachowywać procesową ostrożność, krygować się i rozważać o zachowaniu elektoratów, ale prawda jest taka, że żadne deklaracje kandydatów nie są w stanie zapewnić 100% poparcia osób na niego głosujących dla wskazanego przez nich kandydata. Poza tym Hołownia nie tylko zabrał głosy Złotoustemu ale i PAD-owi. 

Ale zobacz Gabriel, do jakiej degradacji doszło, że musimy obstawiać tak nędzne wyścigi .....

Jak napisałem: prawdziwe wybory dopiero przed nami.

Przed ostatnimi wyborami do parlamentu też wszyscy twierdzili, że PIS wygra. A senat został przegrany... A potem pojawił się jeszcze Gowin.

Nie róbmy projekcji własnych przekonań na przyszłość, której nie znamy. Trzaskowski to Poważna Oferta.

Przepraszam, ale odpowiedź przeznaczona była do Gandalfa, czy jak mu tam było, temu z kijem ....

Nawet jeśli przyszłość ma twarz Złotoustego, to nie wygra on najbliższych wyborów, bo koniunktura tego nie przewiduje. Dopóki w Białym Domu jest DT, to pośrednictwo Berlina nie jest potrzebne. Jak znowu do władzy wrócą Demokraci, to wtedy koniunktura na prawicę w Polsce minie. 

1. A jak długo koniunktura przewiduje obecność DT w Białym Domu?

2. Czy jest Pan pewien, że wspomnianą przeze mnie Poważną Ofertę należy łączyć z Berlinem? Albo inaczej: czy faktycznie Berlin jest tu oferentem?

Sądzę że obecność DT w BD opiewa jeszcze na jedną kadencję.

A która stolica jest bezpośrednim realizatorem programu społeczeństwa otwartego?

Oby co do DT miał Pan rację.

Jeśli chodzi o realizację wizji społeczeństwa otwartego, to faktycznie Berlin ją realizuje. Ale moim zdaniem jest tylko zleceniobiorcą. Jest za słaby na to, by wywołać np. taką arabską wiosnę.

Ta notka to chyba dobre miejsce - obstawiam 50,4% do 49,6% dla platfusa, niestety :(

Obym tym razem się pomylił.

Przeliczeniu "w stu" wyników dwóch pretendentów, którzy wystapia w drugiej turze robi wynik jak 60 do 40 dla Dudy.

W praktyce oznacza to, ze tylko w przypadku gdy wszyscy co glosowali na pozostałych siedmiu kandydatów oddali swój głos w drugiej turze na Czaskosia, miałby on szanse wygrać z Duda. Tylko szanse , bo wynik wyszedłby wyrównany. Jest to całkowicie niemozliwe, bo np. liderzy Konfederacji z wojweództw podkarpackiego, amałopolskiego i lubelskiego zapowiedzieli że poprą Dudę w 2 rundzie. A na [dewno i w innych regionach będzie jakis podział głosó u wyborcowtego ugrupowania. Moim zdaniem ze wskazaniem w większosci na Dudę.. A nie ma żadnej gwarancji, ze głosujący na Hołownię takze w w wiekszości udzielą poparcia dla   Czaskosia. W przypadku produdowej frondy wyborców Konfederacji wystaczy to Dudzie do utrzymania przewgi z 1-szej rundy. Bo w praktyce rezerwuar głosów dotyczy tylko elektoratu Hołowni i Bosaka. Reszta nie ma znaczenia, aby mogła ważyć na szali bez względu na to jak zagłosuje.

Ja to oczywiście rozumiem. Ale w mojej, być może mylnej, ocenie to nie wszystko. Proszę sobie przypomnieć ostatnie wybory parlamentarne: wszyscy myśleli, że PiS zgarnie wszystko. A nie zgarnął, że o krecie nie wspomnę...

A pamięta Pan co mówił Michnik? Że Komorowski może przegrać tylko, gdy potrąci zakonnicę w ciąży na pasach. I przegrał, bez zakonnicy i nawet bez pasów.

Zamiana na Trzaskowskiego to dla mnie rzecz niebywała. I sądzę, że niektórzy wiedzieli o tym wcześniej i się tego bali. I byli bezsilni.

Jeszcze raz powtarzam: prawdziwe wybory dopiero przed nami. Obawiam się, że Duda będzie tylko reagował. To Poważni Oferenci będą atakować. I są profesjonalnie przygotowani, mają kasę i media. Są także gotowi na wszystko.

Dużo bym dał, aby się przekonać już teraz, że plotę bzdury.

A zatem Duda może przegrać tylko wówczas, gdy po pijanemu potrąci  na pasach ciężarną zakonnicę na tydzień przed głosowaniem. Czy zatem istnieje szansa, że ktoś go do tego przymusi, czy jednak trzeba będzie załatwić  zlecenie dla TIR-a  na "litewskiej/białoruskiej" rejestracji, aby wyeliminował Dudę.

Bosak*

@stanislaw-orda

Moj komentarz nie dotyczył wyborów ale krótkiego fragmentu wpisu, który zacytowałem na wstępie. Fragmentu który jest moim zdaniem istotny. A mianowicie, kto  z obecnych rozgrywających rodzimą politykę jest w stanie zrozumieć tematy poruszane w Szkole Nawigatorów? Czyli dla nas zasadnicze. Na tych tematach oparty jest codzienny trud Gospodarza i nasze tu dyskusje.

Podałem przykład osoby która moim zdaniem kmini co nieco. I nie jest to agitacja Konfederacji jako takiej.

Czy taką osobą jest Trzaskowski?... z góry wykluczam.

Czy Duda? ...śmiem wątpić.

Policzyłeś i co ci wyszło?

Jeżeli połowa bosaka zagłosuje na dudę i 200.000 hołowni to mamy remis. Oczywiście licząc że wszysky kamysze i biedronie pobiegną na rt.

kamysza bym nie dzielił nawet na pół. Tam poszła zagłosować klika rodzinna ZSL-u. A oni nienawidzą akurat PiS.

Ja nie oglądam w ogóle telewizji, więc nie mam z tym problemu. Kurski odpowiada propagandą na propagandę. Na razie sprawdza im się to, ale oczywiście nie wygląda to dobrze. Ja zresztą nie mam wielkich oczekiwań wobec mediów. PiS ich nie zmieni, bo ma taką a nie inną konkurencję i do niej równa. Niestety.

Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że wsystko to "show" a między Tuskowskim a Dudą nie ma żadnej różnicy. 

To nie ma bezpośredniego przełożenia. Zapewniam że jeżeli by teraz spłacić kredyty mieszkaniowe z budżetu to i tak by pobiegli na pomyleńców.

Tu nie ma ideologii. Tylko elektoraty i matematyka. PiS musi zmobilizować jak najwięcej elektoratu Bosaka do głosowania (na PAD) i zniechęcić do głosowania maksymalnie dużo elektoratu Hołowni (bo oni zagłosują na RT). Opozycja odwrotnie. 

Zawsze mnie ciekawi jaką Ty masz charyzmę? black lives matter?

Ale zawsze możesz się ujawnić ;-)

No i jak Twoim zdaniem teraz tego dokona PiS na półtora tygodnia przed II turą , ze niby co ma zrobić ? 

mam nadzieje, ze to co zaraz napisze nie bedzie az tak banalne, ze zaraz dostane becki od wszystkich madrzejszych ode mnie, ktorzy sie wypowiadaja. Nie mam zdolnosci pisarskich ani profetycznych. Jedno co mam, to chec, zeby sie tutaj wypowiedziec. Co wlasnie czynie. 

Po przeczytaniu tekstu bazowego na gorze znowu utwierdzilem sie w przekonaniu, ze my tutaj ziemskie mrowki Homo sapiens krzatamy sie a to z tym, a to z tamtym, a to powiemy to, napiszemy tamto, a i tak jak trzeba to jakas wyzsza instancja doda gazu, zahamuje. Skreci w lewo albo w prawo i toczy sie to wszystko co nas otacza wedle jakis odgornych cudownych regul, ktore trudno nam z perspektywy mrowki ogarnac. Czlowiek ma tak mikra wiedze o otaczajacym go swiecie, zeby go zostawic samemu sobie. Gdybysmy panowali powiedzmy nad grawitacja, wiecie co by sie stalo? Nie musze chyba odpowiadac na to pytanie.

Jakie stad plyna wnioski. Przynajmniej dla mnie. 

Ktokolwiek wygra te wybory w niedziele, to obudzimy sie w poniedzialek w swiecie takim, ktory bedzie dobry dla naszego wewnetrznego rozwoju. Rozwoj skierowany na zewnatrz jest tylko wypadkowa tego wewnetrznego i na odrot. Gdyby stalo sie tak, ze warunki zewnetrzne uniemozliwilyby nam prawidlowy rozwoj wewnetrzny, to ten swiat zostalby zdmuchniety jak nikly plomyczek. Poki naczynia polaczone swiata wewnetrznego i zewnetrznego sa w rownowadze, to wszystko jest pod kontrola i o nic nie musimy sie martwic, nawet wtedy gdy odnosimy inne wrazenie, bo my jestesmy tylko mrowkami Homo sapiens, przed ktorymi tylko czesc swiata i reguly nim rzadzace sa jawne.

Mam nadzieje, ze to co napisalem nie jest bardzo glupie. Gdyby jednak, ktos mial jakies uwagi krytyczne, objekcje to chetnie z nich skorzystam. Obiecuje.

Ja też - dziwnym trafem kiedy rządzi PiS w mojej pracy lepiej się dzieje i dostałem ze trzy podwyżki. Za wybitnego króla Europy moja firma już właściwie leżała na łopatkach. Ma wejść ułatwione prawo budowlane w życie, jakiś tam VAT trochę na coś zszedł w dół. Wolę taką nędzę, niż nędzę Tuskowskiego jeśli mam wybór. 

Pracuje w firmie. Plus prowadziłem przez 8 lat działalność. Niech mi nikt nie mówi że za tuskolaskiego było fajnie.